Carvajal ma kolejny rekord na wyciągnięcie ręki

Real Madryt zamyka złotą erę z pokoleniem piłkarzy, które ustępuje miejsca nowemu. Obecnie jej największym przedstawicielem i praktycznie jedynym, który został w kadrze po odejściu Luki Modricia, jest Dani Carvajal. Teraz kapitan Królewskich po uporaniu się z poważną kontuzją kolana stoi przed wyzwaniem odzyskania miejsca na prawej obronie, które wydaje się trudniejsze niż zwykle. Nie tylko ze względu na niemal roczną absencję, ale również dlatego, że Real sprowadził mu do rywalizacji Trenta.

Ale to nie jedyne wyzwanie dla 33-latka. Jak zauważa MARCA, pochodzącego z Leganés piłkarza dzieli tylko jeden tytuł od 28 trofeów zdobytych przez Modricia, najbardziej utytułowanego gracza w historii klubu. W tym sezonie defensor ma zatem szansę dogonić, a nawet przegonić Chorwata, co w zasadzie wydaje się to kwestią czasu. A Jeśli Carva tego dokona, to jego miejsce na tronie pozostanie niezagrożone na wiele lat. Pod tym względem za nim są Valverde i Vinícius, którzy zdobyli po 14 tytułów, dlatego przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać, by doczekać się kogoś, kto pobije Carvajala, stwierdza MARCA.

Real Madryt stał się maszyną do zdobywania trofeów od momentu, kiedy drużyna Ancelottiego sięgnęła po La Décimę. Po latach Marcelo odszedł jako zawodnik z największą liczbą tytułów w historii klubu, bijąc rekord 23 pucharów zdobytych przez Gento. Marcelo opuścił stolicę Hiszpanii z liczbą 25 trofeów, którą później osiągnął Modrić, a następnie Carvajal, Nacho i Benzema, który również zatrzymał się na 25 pucharach. Nacho odszedł rok później z dorobkiem 26 tytułów, co dało mu trzecie miejsce na podium. Z tego pokolenia aż siedmiu piłkarzy zrównało się lub wyprzedziło La Galernę, biorąc pod uwagę 23 tytuły Kroosa i Lucasa Vázqueza.

Siódmy najbardziej utytułowany piłkarz w Europie
Jeśli spojrzymy na europejską panoramę, to Carvajal już znajduje się w absolutnym topie. Kapitan Los Blancos jest siódmym piłkarzem pod względem liczby zdobytych trofeów z szansami na awans o kolejne lokaty. Biorąc pod uwagę puchary wygrane w barwach tylko jednego klubu na Starym Kontynencie, to w zasięgu Daniego jest 31 tytułów Piqué oraz 32 Iniesty i Busquetsa. Bardziej odległe są 35 puchary Messiego i 36 Ryana Giggsa. Nikt nie zdobył więcej trofeów w jednym europejskim klubie niż Walijczyk.

Debiut u Xabiego zaliczony
W kontekście zbliżającego się sezonu Carvajal zdołał już zaliczyć pierwsze minuty u Xabiego Alonso podczas Klubowego Mundialu. Wówczas rozegrał 19 minut w przegranym 0:4 półfinale z PSG. Przed Carvajalem, jak i całym zespołem, bardzo nietypowy okres przygotowawczy, podczas którego trzeba będzie złapać rytm przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych. Defensor wrócił do gry po 9 miesiącach przerwy spowodowanych zerwaniem więzadła krzyżowego przedniego, zerwaniem więzadła pobocznego strzałkowego oraz zerwanie, ścięgna mięśnia podkolanowego w prawym kolanie, co samo w sobie jest już ogromnym wyczynem. Teraz kapitan stoi przed jeszcze większym wyzwaniem: w pierwszej kolejności wrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie, a następnie pomóc zespołowi w walce o najwyższe cele.