Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Rozpoczyna się ruch w sprawie przyszłości Rodrygo

W ostatnich dniach z klubem nawiązało kontakt wielu reprezentantów pytając o kwotę transferu Rodrygo. Sam zawodnik zaczyna sobie zdawać sprawę, że odejście wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

Foto: MARCA: Rozpoczyna się ruch w sprawie przyszłości Rodrygo
Rodrygo spogląda na temat kolejnego newsa na temat swojej przyszłości. (fot. Getty Images)

Rozpoczyna się ruch w sprawie przyszłości Rodrygo. Jak informuje MARCA, w ostatnich dniach doszło do nasilenia kontaktów w sprawie ewentualnego odejścia Brazylijczyka z Realu Madryt. Wraz z powrotem zespołu do treningów w ramach przygotowań do sezonu 2025/26 doszło do zintensyfikowania różnego rodzaju działań obejmujących zarówno zawodnika i jego otoczenie, jak i sam klub. Wydaje się, że wszystkie strony zaczynają dochodzić do wniosku, że odejście Rodrygo, który stracił pozycję zawodnika pierwszego składu i u Xabiego Alonso bardzo trudno będzie mu ją odzyskać, jest najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich.

Oczywiście Real Madryt ma jasność co do tego, że w żadnym wypadku nie zgodzi się na jakiekolwiek ustępstwa, jeśli chodzi o kwotę transferu. Sumy poniżej 70 czy 80 milionów nie są na Santiago Bernabéu nawet brane pod uwagę. Z drugiej strony sam zawodnik, który dotychczas zawsze utrzymywał, że chce zostać i nie zamierza opuszczać swojego madryckiego domu, teraz zaczyna dostrzegać, że odejście wcale nie byłoby najgorszą opcją.

Czujność w Premier League
Mając to wszystko na uwadze, z Realem Madryt skontaktowało się już wielu reprezentantów celem wybadania ceny za Brazylijczyka. Co więcej, niektóre źródła podają, że przedstawiciele Tottenhamu zaoferowali już nawet pierwszą kwotę za transfer Rodrygo i w tym momencie oczekują na odpowiedź ze strony Królewskich. Londyńczyków opuszcza tego lata Son Heung-min, za którego klub chce sprowadzić nową flagową postać, która mogłaby pomóc drużynie w walce o górną część tabeli Premier League i w rywalizacji w Lidze Mistrzów. A doświadczenia i goli w europejskich rozgrywkach brazylijskiemu atakującemu Los Blancos odmówić nie można.

Na ostatnie ruchy Tottenhamu miał odpowiedzieć także Liverpool, który zawsze widział w Rodrygo alternatywę na wypadek nieudanych negocjacji z Newcastle w sprawie Alexandra Isaka. Dla The Reds transfer 24-letniego Brazylijczyka byłby wisienką na torcie w kadrze z aspiracjami na walkę o wszystkie trofea. Kolejnym kandydatem do sprowadzenia Rodrygo ma być Chelsea, która mimo wzmocnień w postaci Liama Delapa i João Pedro nieprzerwanie przeczesuje rynek. Z klubu mają odejść Marc Guiu i Nicolas Jackson, a transfer zawodnika Królewskich może pozwolić The Blues wejść na jeszcze wyższy poziom.

Na ten moment sam Rodrygo skupia się na pracy pod okiem Xabiego Alonso, mając świadomość tego, że ma ważny kontrakt z klubem. Mimo wszystko końcówka poprzedniego sezonu, a następnie Klubowy Mundial nieco mu podcięły skrzydła i uświadomiły, że w sezonie 2025/26 miałby dużo mniej szans na regularną grę. Gra tylko dwójką atakujących, eksplozja Gonzalo Garcíi i obecność w zespole Kyliana Mbappé, Viníciusa, Endricka, Brahima i Franco Mastantuono sprawiają, że przeznaczeniem wychowanka Santosu wydaje się być opuszczenie Madrytu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!