Advertisement
Menu
/ as.com

Dwaj geniusze, którzy się nie dogadują

Współpraca między Viníciusem a Mbappé nie działa. Tylko 15% podań Viniego trafia do Kyliana; a w drugą stronę – zaledwie 13%. Obydwaj atakujący nie dogadują się tak, jak tego oczekiwano, a wpasowanie ich w drużynę jest jednym z największych wyzwań dla Xabiego Alonso.

Foto: Dwaj geniusze, którzy się nie dogadują
Vinícius i Kylian Mbappé. (fot. Getty Images)

Nie zawsze większa jakość oznacza lepszy efekt, stwierdza AS. Było już wiele klubów, które zgromadziły gwiazdy w nadziei, że sama ich obecność zapewni sukces. Wyimaginowane trofea zbudowane na bazie kumulacji talentu. Ale to tak nie działa. Gwiazdy to za mało, bo trzeba je jeszcze odpowiednio wpasować. Tak było z pierwszą erą Galácticos. Tak było z Realem Madryt z 2009 roku. I tak jest teraz. Vinícius i Mbappé nie dogadują się tak, jak tego oczekiwano, a suche dane to potwierdzają.

AS wylicza, że z 6240 minut rozegranych przez Real Madryt w tym sezonie (łącznie 68 meczów), obaj piłkarze spędzili razem na boisku 3439 minut. Innymi słowy, tylko w 55% czasu gry tego sezonu Brazylijczyk i Francuz przebywali na murawie jednocześnie. Na poziomie indywidualnym grali niemal tyle samo – 4631 minut Viniego i 4745 minut Kyliana. 

Najbardziej wymowną statystyką jest liczba podań, jakie posyłają do siebie. Hiszpański dziennik dodaje, że tylko 15% podań Viniciusa było skierowanych do Mbappé. Jest to alarmujące, biorąc pod uwagę, że Brazylijczyk jest znacznie bardziej nastawiony na asysty (19) niż jego kolega (5). Według danych Opta Vini wykonał w sumie 1315 podań, z czego tylko 202 do Kyliana, a przecież to właśnie on powinien być jego najczęściej wybieranym partnerem w ataku. 

Zdarzają się momenty współpracy, ale zdecydowanie za rzadko. Warto wspomnieć, że w drugą stronę wcale nie wygląda to lepiej. Tylko 13% podań Mbappé trafiło do Viníciusa. Francuz wykonał w sumie 1413 podań, z których tylko 184 były zaadresowane do „siódemki”. Szukają się rzadko, rozumieją się słabo. I to odbija się na formie obu zawodników. Mimo że Mbappé zdobył Złotego Buta, jego liczby są słabsze niż sezon wcześniej. Zamiast bramki co 88 minut, teraz trafia średnio co 108. Miał udział przy golach co 97 minut, a rok wcześniej – co 72. To samo ma miejsce w przypadku Brazylijczyka. Z bramki co 129 minut zrobiło się co 211, a średni dział przy golach spadł z 88 minut do 113.

Coś nie działa w tym duecie. Największy spadek formy Viniego przyszedł pod koniec sezonu. W ostatnich 11 meczach strzelił tylko jednego gola. Z pełnym przekonaniem można podzielić jego sezon na „przed galą Złotej Piłki” i „po niej”. AS przypomina, że 36% jego goli padło przed pamiętną galą, mimo że to były tylko trzy miesiące. Po tej nocy zaczął znikać, a na Klubowym Mundialu był już niemal niewidoczny. 

Odwrotnie stało się z Mbappé, który zanotował falstart na początku rozgrywek, ale zaliczył imponującą końcówkę. W sześciu ostatnich meczach zdobył dziesięć bramek. Ten sprint dał mu łącznie 44 gole w sezonie (31 trafień w La Lidze) i Złotego Buta. Ostateczny bilans pokazuje dwie przeciwstawne trajektorie. Jakby byli sportowymi magnesami: gdy jeden błyszczy, drugi znika. I odwrotnie.

Co ciekawe, z 68 meczów Realu Madryt, tylko w ośmiu obaj byli w stanie wpisać się na listę strzelców. A i tu jest haczyk, bowiem niemal wszystkie te mecze miały miejsce na początku sezonu. Od stycznia tylko trzy razy trafili razem w jednym meczu: z Celtą w Pucharze (16 stycznia), z Salzburgiem w Lidze Mistrzów (22 stycznia) i z Rayo w La Lidze (9 marca).

Wpasowanie ich w drużynę to jedno z głównych wyzwań dla Xabiego Alonso. Hiszpan już zdążył zaskoczyć kibiców, wystawiając Viniego po prawej stronie przeciwko PSG. Eksperyment został szybko zakończony i niezbyt dobrze odebrany przez piłkarza. Pytanie brzmi: czy mogą działać razem? Ancelottiemu się to nie udało. Teraz próbuje Xabi Alonso.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!