Advertisement
Menu
/ EFE

„Bellingham nie będzie w najwyższej formie do końca roku”

Doktor Patricia Núñez de Aysa z Kliniki Ripoll i De Prado, uznanej przez FIFA za centrum doskonałości, opowiada o szczegółach zabiegu barku, któremu w środę poddał się Jude Bellingham.

Foto: „Bellingham nie będzie w najwyższej formie do końca roku”
Jude Bellingham. (fot. Getty Images)

– Zawodnik Jude Bellingham przejdzie operację  [wypowiedzi nagrano przed zabiegiem – dop. red.] z powodu niestabilności swojego lewego barku spowodowanej powtarzającym się przemieszczaniem się stawu barkowego. Co to znaczy, że bark się przemiesza? To oznacza, że kość ramienna wychodzi czy opuszcza staw, czyli miejsce, w którym powinna się znajdować, uszkadzając w ten sposób takie elementy jak tkanki miękkie, a nawet samą kość ramienną przy tym wyjściu ze swojego miejsca.

– Czego potrzebujemy i jak będzie wyglądał jego zabieg? Zostanie u niego przeprowadzona artroskopia, która nie jest zabiegiem otwartym, czyli nie wymaga otwierania całego stawu, a który polega na tej technice zszycia obrąbka stawowego, co przywraca stabilność stawu, pozostawiając szwy wewnątrz, by można było rozpocząć proces rehabilitacji.

– Proces rehabilitacji może trwać od około dwóch do czterech miesięcy, aby móc ponownie wrócić na boisko. Dlatego spodziewamy się zobaczyć Bellinghama z powrotem na murawie jesienią, a w najwyższej formie w końcówce roku. Życzymy mu szybkiej i bezpiecznej rehabilitacji. 

Jude Bellingham przeszedł zabieg w środę. Wstępnie media przekazywały, że Anglik będzie niezdolny do gry przez okres od 10 do 12 tygodni. W najlepszym wypadku będzie pauzować do drugiej połowy września i przegapi 7 pierwszych meczów sezonu (6 w La Lidze, wliczając nieprzełożony na razie mecz z Osasuną, oraz 1 w Lidze Mistrzów). Jeśli rehabilitacja wydłuży się do 12 tygodni, pomocnik przegapi  kolejne 3 spotkania (2 w La Lidze i 1 w Lidze Mistrzów).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!