MARCA: Klub daje Xabiemu Alonso wolną rękę w decyzjach i szykuje mu więcej wzmocnień

José Félix Díaz z dziennika MARCA analizuje, że było to ewidentne przed podróżą do Stanów Zjednoczonych i tym bardziej jest po porażce z Paris Saint-Germain: kadra Realu Madryt na kolejny sezon nie jest zamknięta. Xabi Alonso powtarzał, że odpowiednie decyzje zapadną po turnieju i właśnie to pokażą najbliższe tygodnie.

Dziennikarz podkreśla, że trener Realu Madryt przekazał już klubowi swoje przemyślenia i jego zdaniem drużynie brakuje kluczowych elementów. Ekipę wzmocni Álvaro Carreras, ale nie będzie to ostatnie wzmocnienie tego lata. Królewscy w Stanach Zjednoczonych nie zrobili oczekiwanego kroku, by rywalizować z mistrzem Europy i teraz muszą wykonać odpowiednie ruchy. Działacze przyznają, że po ostatnim sezonie potrzebne były przeprowadzona zmiana na ławce i kolejne zmiany w kadrze.

Zarządzający klubem zgadzają się z trenerem, że przed drużyną długa droga i trzeba wiele zrobić pod wieloma względami. Co ważne, klub przekazał trenerowi pełne poparcie w kwestii decyzji kadrowych. Jeśli Xabi uzna coś za konieczne, ma wolną rękę w kształtowaniu składu. Od teraz ta kadra i ten zespół w pełni należą do niego, a Królewscy postarają się pomóc mu spełnić jego oczekiwania i prośby.

Na początek Bask musi podjąć serię decyzji. Być może kluczowe będzie odbudowanie chęci do rywalizacji u niektórych piłkarzy. By zrealizować ten cel, szkoleniowiec może zrobić wszystko, bo, jak przekazano mu po meczu z PSG, ma „swobodę w podejmowaniu decyzji”.

José Félix Díaz podkreśla, że to kolejna część przekazu klubu, że jeśli ktoś nie chcę dołączyć do tej nowej sprawy, będzie mieć problemy. Każdy ma prawo robić, co zechce, ale Królewscy wysłali ostrzeżenia i z pełną mocą powierzyli drużynę Xabiemu Alonso.