Vinícius i Mbappé znów sobie przeszkadzają
W meczu z PSG oddali razem jeden celny strzał i zaliczyli tylko dwa udane dryblingi. W swoim pierwszym wspólnym występie w wyjściowym składzie u Xabiego kompletnie się nie zgrali.

Gianluigi Donnarumma, Vinícius Júnior i Kylian Mbappé. (fot. Getty Images)
W dniu półfinału Klubowego Mundialu zawiedli nie tylko piłkarze Realu Madryt jako zespół, ale również jego największe gwiazdy. Xabi Alonso zdecydował się wystawić Gonzalo, a razem z nim Viníciusa i Mbappé. Taki ofensywny tercet miał być odpowiedzią na rosnące wątpliwości, zwłaszcza wokół formy Brazylijczyka. Zamiast jednak pokazać jakość, zawodnicy ci nie potrafili wnieść niczego znaczącego do gry. Vinícius przez 65 minut miał zaledwie 21 kontaktów z piłką i wykonał tylko 10 celnych podań. Mbappé zaliczył 27 kontaktów, ale także nie stworzył żadnego zagrożenia. W sumie obaj oddali jeden niegroźny strzał na bramkę, który nie sprawił Donnarummie żadnych problemów, opisuje dziennik AS.
Mecz bardzo szybko potoczył się nie po myśli Realu. Już w pierwszych minutach dwa poważne błędy – najpierw Asencio, a chwilę później Rüdigera – doprowadziły do straty dwóch bramek. Mimo że do końca pozostawało sporo czasu, drużyna nie potrafiła się podnieść i odzyskać kontroli nad spotkaniem. Od 9. minuty, gdy PSG prowadził już 2:0, gra Realu była pozbawiona pomysłu i intensywności. Donnarumma nie musiał interweniować aż do samej końcówki, kiedy to głową uderzał Éder Militão – był to jedyny poważniejszy sygnał ze strony Królewskich, zwraca uwagę AS.
W założeniu Real miał grać z dużą liczbą rotacji i wymiennością pozycji w ofensywie, jednak Vinícius i Mbappé nie potrafili się ze sobą zgrać. Obserwowane przez cały sezon nakładanie się ich stref działania – zwłaszcza po lewej stronie – powtórzyło się także w tym spotkaniu. Vinícius grał bliżej linii bocznej, Mbappé bardziej centralnie, ale obaj mieli wyraźną tendencję do schodzenia na lewą stronę. Tak było już za Ancelottiego, a teraz sytuacja nie zmieniła się również pod wodzą Alonso, zauważa AS.
Po meczu dziennikarze zapytali Xabiego, jak duży potencjał widzi we wspólnej grze Mbappé i Viníciusa. Trener nie chciał jednak oceniać indywidualnie, skupiając się na drużynie jako całości. Podkreślił, że kluczowe jest wyciąganie wniosków z popełnianych błędów i unikanie ich powielania w przyszłości. Choć wynik półfinału rozczarowuje, cały turniej pozostawił mieszane wrażenia. Jednym z ważnych wyzwań na przyszłość pozostaje znalezienie sposobu, by obaj skrzydłowi mogli efektywnie współpracować, stwierdza AS.
Innym istotnym elementem, który nie funkcjonował, była intensywność w pressingu. Xabi Alonso od początku swojej pracy kładzie duży nacisk na grę zespołową bez piłki, a pressing był jednym z obszarów, w których zespół stopniowo się rozwijał. Przed meczem z PSG najlepiej pod tym względem prezentował się Gonzalo, który do półfinału był najaktywniejszym zawodnikiem turnieju pod względem prób odbioru (155, średnio 37 na 90 minut). Dla porównania, Vinícius i Mbappé notowali odpowiednio 30 i 25 takich prób na mecz. Alonso oczekuje, że również największe gwiazdy będą angażować się w grę defensywną – tymczasem w meczu z PSG nie pokazali zaangażowania ani w grze z piłką, ani bez niej.
Już w poprzednim sezonie Jorge Valdano próbował wyjaśnić, skąd mogą brać się problemy ze współpracą między tymi dwoma zawodnikami. Zwracał uwagę, że Mbappé i Vinícius to piłkarze nastawieni przede wszystkim na zdobywanie bramek, a nie na grę zespołową. Według niego często próbują wymieniać się podaniami nawet wtedy, gdy sytuacja wymaga indywidualnego wykończenia. Zdaniem Valdano robią to, by uniknąć zarzutów o egoizm. Dziś to Xabi Alonso musi znaleźć rozwiązanie tego problemu i sprawić, by ich obecność na boisku była realnym wzmocnieniem drużyny, a nie tylko zestawieniem dwóch wielkich nazwisk, podsumowuje AS.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze