Uwaga na Hakimiego
Wychowanek Realu jest czołową postacią francuskiej drużyny i generuje duże zagrożenie pod bramką rywala. Na boisku spotka się ze swoim przyjacielem.

Achraf Hakimi. (fot. Getty Images)
Artiz Gabilondo na łamach dziennika AS zauważa, iż Achraf Hakimi i Kylian Mbappé bardzo się lubią, ale w środę będą rywalami w półfinale Klubowego Mundialu. Po latach gry dla PSG teraz staną naprzeciw siebie w walce o finał.
„Rozmawiałem z nim przed mundialem. Powiedział mi, że jest trochę chory, ale myślę, że teraz jest w stu procentach gotowy do gry” - powiedział Achraf po wyeliminowaniu Bayernu. Obrońca PSG wie, że Kylian cierpiał na ostre zapalenie żołądka i jelit, a nawet spędził czas w szpitalu w Stanach Zjednoczonych. „Oglądaliśmy mecz Realu Madryt z Borussią Dortmund. Nie sądziłem, że zmierzę się z Kylianem, ale zawsze życzę mu jak najlepiej” - kontynuował. „Jak wiecie, jest moim przyjacielem, a spotkanie w półfinale będzie świetne”, dodał Marokańczyk, który ma rozgrywa wspaniały turniej, jak i cały sezon.
AS przypomina, że Achraf i Mbappé poznali się podczas pobytu w paryskim klubie. Przez wiele lat łączyła ich przyjaźń, którą pokazywali wszystkim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na przykład Mbappé towarzyszył Achrafowi podczas wizyty w Madrycie, skąd prawy obrońca pochodzi, jeszcze zanim podpisał kontrakt z Realem Madryt. Wywołało to niezliczone plotki.
Po odejściu Francuza do Realu Madryt nadal się przyjaźnią i utrzymują kontakt. Grają dla dwóch świetnych drużyn, więc należało się spodziewać, że zmierzą się ze sobą w rozstrzygających rundach najważniejszych turniejów. To wydarzy się na Klubowym Mundialu. Dwóch przyjaciół stanie naprzeciw siebie. Tylko jeden z nich awansuje.
Achraf jest z Madrytu i czuje się madridistą, bo Real to klub, w którym się wychował i w którym zadebiutował w dorosłym futbolu. Z nim też wygrał swoją pierwszą Ligę Mistrzów. Potem odszedł, bo rywalizował z Carvajalem, a był młody i potrzebował gry, ale jego serce i przyjaźnie się nie zmieniają.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze