Advertisement
Menu
/ COPE

De la Fuente: Huijsen zaskoczył wielu dziennikarzy, ale nie nas

Luis de la Fuente był gościem programu El Partidazo w radiu COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi selekcjonera seniorskiej Hiszpanii z tej rozmowy.

Foto: De la Fuente: Huijsen zaskoczył wielu dziennikarzy, ale nie nas
Luis de la Fuente w trakcie Finałów Ligi Narodów. (fot. Getty Images)

– Powiedziałem ostatnio [w wywiadzie dla Marki], że Joan García będzie powoływany do reprezentacji [sprawa dotyczy niepowołania według wielu najlepszego bramkarza La Ligi na czerwcowe zgrupowanie kadry, co nie zwiększyło jego klauzuli odejścia z Espanyolu o 5 milionów euro, a korzyść odniosła oczywiście Barcelona; teraz bramkarz już Barcelony ma zacząć być powoływany do kadry - dop. red.]? Jedna rzecz to moje słowa, a druga to, co zostało napisane. Powiedziałem po prostu, że jeśli utrzyma taką dynamikę, to ma otwarte drzwi do reprezentacji. Joan García był u mnie w kadrze U-21. Ja go dobrze znam. Dostanie szansę, jeśli na nią zasłuży, jak w przypadku wszystkich. Tutaj sytuacja jest taka, że w Hiszpanii mamy najlepszych bramkarzy na świecie. Na szybko wymienię ci 5 bramkarzy ze światowego topu. Bardzo trudno jest być częścią bramki reprezentacji Hiszpanii.

– Łatwiej o grę w reprezentacji, jeśli reprezentujesz Barcelonę niż Espanyol? Pytasz o to mnie... Nie chodzi o walkę z kimkolwiek, ale było niewielu selekcjonerów w historii, którzy powoływaliby piłkarzy z tak wielu różnych klubów. Chodzi o mój pomysł i plan. Ja nie patrzę na pochodzenie zawodnika. U mnie grali piłkarze z Rayo, Celty... Chodzi o powoływanie graczy, którzy mogą rozwijać nasz model i pomysł.

– Kto wcześniej dostrzegł Huijsena - ja czy Real Madryt? Nie wiem.

– Czy Real kupił go, bo powołałem go w marcu do reprezentacji? My mamy tę przewagę, że w Federacji pracujemy z chłopakami od 14. roku życia. My kształtujemy i przygotowujemy młode talenty do gry. Huijsen grał we wszystkich kategoriach juniorskich Hiszpanii, a ja mogłem go w nich oglądać. Miałem też raporty kolegów na temat jego potencjału. Dlatego kiedy powstała ta sytuacja ze stoperami, to nie miałem żadnej wątpliwości przy powołaniu go. Tu chodzi o to, że to zaskoczyło wielu dziennikarzy, że go nie znali i tu powstał lament. Właśnie dlatego należy szanować pracę profesjonalnych trenerów, bo my go znamy. To nie jest nasz sukces, że go powołaliśmy. Nasze zasługi to wykonanie z nim całej wcześniejszej pracy. Ta praca jest dobra i pozwala nam poznawać największe talenty w hiszpańskiej piłce. Nie wszyscy muszą znać tych chłopaków, ale należy zrozumieć i okazać szacunek temu, jak to wygląda. Rzeczywistość wygląda właśnie tak, że my go dobrze znamy.

Madridismo jest zachwycone Huijsenem? Podobnie jak my.

– Zgadzam się, że Huijsen to może być epokowy stoper? Tak. Jeśli będzie mieć szczęście w temacie kontuzji... To jedyne szczęście, w jakie wierzę. Ogólnie nie wierzę w szczęście, a tylko w pracę, pracę i pracę oraz profesjonalizm. Jak rozmawialiśmy o Yamalu, jeśli nie dojdzie do żadnego wypadku, co niestety widzieliśmy u innych talentów, które doznawały kontuzji uniemożliwiających rozwój, to oni mają podstawę do zostania świetnymi piłkarzami. Bardzo dobrymi zawodnikami. W Hiszpanii mamy wielką grupę takich zawodników na różnych pozycjach.

– Raúl może zostać trenerem kadry U-21? Ktoś musi przejąć tę drużynę po odejściu Santiego Denii. Ja Raúla znam z kursu trenerskiego, byłem jego nauczycielem i widywaliśmy się na stadionach, szczególnie na Bernabéu. Ze mną tego nie konsultowano i nie wiem, czy to prawda. Nie muszę też wydawać mojej opinii, bo to Federacja musi wiedzieć, jakiego profilu szuka dla kategorii juniorskich. To jest inny rodzaj specjalizacji, to nie ma nic wspólnego z pracą w klubie. Wszyscy się tego uczyliśmy, bo wszyscy wychowywaliśmy się w klubach. Federacja musi znaleźć określony profil trenera. Ja ucieszę się z każdego wyboru, ale związek musi jasno wiedzieć, kogo szuka. To może być trener z klubowej szkółki, ale jego codzienność w Federacji wygląda zupełnie inaczej.

– Zaskakuje mnie, że Real nie ruszył po Zubimendiego? Mnie nic nie zaskakuje. W klubach pracują świetni profesjonaliści i każdy wie, czego potrzebuje. Takie analizy z mojej strony byłyby szaleństwem. Nie chcę też nikogo urazić. Każdy wie, co ma robić. Ja tylko chcę, by Hiszpanie grali w najlepszych klubach i jeśli to możliwe, by grali w Hiszpanii. Czasami szczypie mnie serce, że nasi najlepsi zawodnicy muszą wyjeżdżać, by pokazać swoją jakość. Często po czasie ich odkupujemy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!