Advertisement
Menu
/ as.com

Gonzalo znów punktuje

Mecz z Pachucą był kolejnym świetnym występem w wykonaniu Gonzalo, który walczy o swoje miejsce w kadrze pierwszego zespołu. Pod wodzą Xabiego atakujący pokazuje pełny potencjał i wykorzystuje swoje szanse w najlepszy możliwy sposób.

Foto: Gonzalo znów punktuje
Gonzalo García. (fot. Getty Images)

Dwa mecze, dwa występy w pierwszym składzie. Do tego gol, asysta i nagroda zawodnika pierwszego meczu. Tak w skrócie wyglądają ostatnie dni u Gonzalo Garcíi. Dziennik AS stwierdza, że atakujący znalazł swoje miejsce w pierwszej drużynie Realu Madryt i nie jest to tylko pozorne wrażenie. Tak czują działacze oraz reszta zawodników. Najpierw świetnie spisał się w starciu z Al-Hilal, a kilka dni później błyszczał przeciwko Pachuce.  

W ostatnim meczu jego dobre podanie do Frana napędziło akcję na 1:0, a dodatkowo przy trafieniu na 2:0 popisał się asystą. 21-latek pod wodzą Xabiego pokazuje swój cały potencjał, dodaje AS. Pokazał, że nie tylko potrafi wykończyć akcję, ale ma również znacznie szerszy wachlarz możliwości.

Jego obecność daje trenerowi ulgę, bo w aktualnej sytuacji kadrowej nie ma nikogo o takim profili. Ma ruchy klasycznej, ale również fałszywej „dziewiątki”. Pokazuje się do gry, tworzy przestrzenie, ściąga uwagę obrońców. Świetnie odnajduje się na połowie rywala i to bez potrzeby ciągłego bycia w centrum wydarzeń, bo w konfrontacji z Pachucą zanotował tylko 28 kontaktów z piłką.

Dodatkowym atutem jest jego gra głową i tym wyróżnia się na tle takich graczy jak Mbappé czy Endrick. W całym sezonie 2024/25 w pierwszej drużynie strzelił łącznie dwa gole i zanotował dwie asysty, spędzając na murawie 196 minut. Średnio uczestniczy w akcji bramkowej co 49 minut. Xabi od początku chciał go przetestować i sprawdzić rekomendacje, które otrzymał z pierwszej ręki, podkreśla AS. Chciał na własne oczy zobaczyć jednego z najbardziej utalentowanych atakujących w La Fábrice

Gdy wirus wyeliminował z gry Kyliana Mbappé, hiszpański szkoleniowiec nie zawahał się ani chwili. „Potrzebował tylko szansy. Jego gra od dawna jest na poziomie gracza La Ligi”, mówią ludzie w Valdebebas. Mbappé wróci w ciągu kolejnych dni, a Endrick już po Klubowym Mundialu. Gonzalo jednak nigdzie się nie rusza. I nawet jeśli nie będzie od razu włączony do pierwszego zespołu, to od początku sezonu będzie gotowy, by walczyć o swoje.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!