Siódmy zmarnowany karny w tym sezonie i dziewiętnasty w ostatnich czterech latach!
Królewscy zmarnowali siódmego karnego w tym sezonie. Ostatnie cztery lata to zdecydowanie najgorsze wyniki w tym względzie w tym wieku.

Bono broni rzut karny wykonywany przez Federico Valverde. (fot. Getty Images)
Obroniony rzut karny wykonany przez Federico Valverde był siódmą zmarnowaną jedenastką Realu Madryt w tym sezonie. Poprzednio marnowali je 3-krotnie Kylian Mbappé, 2-krotnie Vinícius i raz Jude Bellingham. Od odejścia Karima Benzema w 2023 roku w zespole tak naprawdę nie wyłoniono zdecydowanego pierwszego wykonawcy, którymi wcześniej byli Francuz, Sergio Ramos i Cristiano Ronaldo.
Częste rotacje łączą się z problemem, który narasta z każdym sezonem, a już szczególnie od odejścia Sergio Ramosa w 2021 roku. Ostatnie 4 lata z Carlo Ancelottim to zmarnowane aż 19 jedenastek przy skuteczności zaledwie 69%. Teraz przestrzelonych jedenastek jest aż 7, a we wcześniejszych trzech sezonach było ich po 4 każdym. Co ciekawe, w tym wieku ani razu Real Madryt w sezonie nie marnował więcej niż 5 rzutów karnych, a w nazwijmy to erze Ramosa od odejścia Cristiano do odejścia Hiszpana wykorzystano przez trzy lata wszystkie 29 rzutów karnych. Teraz ostatnie 4 lata to aż 19 pudeł, gdy przez 9 lat z Cristiano jako pierwszym wykonawcą zmarnowanych jedenastek było tylko 17.
Co ważne, w trwającym sezonie pięć z siedmiu zmarnowanych jedenastek miały miejsce w meczach bez zwycięstwa (4 porażki i wczorajszy remis na Klubowym Mundialu). Na koniec ery Ancelottiego pierwszym wykonawcą został Kylian Mbappé. Nie spodziewano się zmiany w tym względzie, ale wczoraj w momencie przyznania karnego Francuz pozostawał chory w hotelu, a Vini i Bellingham, inni wykonawcy z tego sezonu, siedzieli już na ławce. Na boisku był Modrić, ale ostatecznie jedenastkę na siebie wziął Federico Valverde. Urugwajczyk trafił w serii karnych z Atlético w Lidze Mistrzów i wykorzystał dotychczas wszystkie karne w reprezentacji. Tym razem jednak nie trafił.
ERA ANCELOTTIEGO (43/62, 69%)
2024/25: 12/19 (Mbappé 7/10, Vinícius 4/6, Bellingham 1/2, Valverde 0/1)
2023/24: 5/9 (Vinícius 3/3, Joselu 1/3, Bellingham 1/1, Modrić 0/1, Rodrygo 0/1)
2022/23: 14/18 (Benzema 9/10, Rodrygo 3/3, Modrić 2/3, Hazard 0/1, Asensio 0/1)
2021/22: 12/16 (Benzema 11/15, Modrić 1/1)
ERA RAMOSA (29/29, 100%)
2020/21: 5/5 (Ramos 3/3, Benzema 1/1, Hazard 1/1)
2019/20: 12/12 (Ramos 7/7, Benzema 5/5)
2018/19: 12/12 (Ramos 8/8, Benzema 3/3, Bale 1/1)
ERA CRISTIANO (91/108, 84%)
2017/18: 16/18 (Cristiano 7/8, Ramos 2/3, Benzema 2/2, Bale 2/2, Isco 1/1, Lucas 1/1, Asensio 1/1)
2016/17: 9/11 (Cristiano 7/9, Ramos 1/1, James 1/1)
2015/16: 8/11 (Cristiano 8/11)
2014/15: 14/17 (Cristiano 13/16, Bale 1/1)
2013/14: 11/13 (Cristiano 10/11, Di María 1/2)
2012/13: 8/10 (Cristiano 7/8, Kaká 1/1, Xabi 0/1)
2011/12: 14/15 (Cristiano 14/15)
2010/11: 13/14 (Cristiano 9/9, Kaká 2/2, Ramos 1/1, Benzema 1/1, Adebayor 0/1)
2009/10: 8/9 (Cristiano 4/5, Kaká 3/3, Xabi 1/1).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze