Advertisement
Menu
/ as.com

Benfica nie zamierza odpuszczać w sprawie Carrerasa

Portugalczycy podkreślają, że oferty za Hiszpana ich nie zadowalały. Królewscy próbowali jak najbardziej obniżyć cenę transferu.

Foto: Benfica nie zamierza odpuszczać w sprawie Carrerasa
Álvaro Carreras z Pucharem Ligi. (fot. Getty Images)

Álvaro Carreras pozostaje piłkarzem Benfiki i to jej barwy będzie reprezentować na Klubowym Mundialu. Portugalski klub w tych dniach ustami prezesa i trenera podkreślał publicznie, że pojawiły się oferty za Hiszpana, w domyśle te Realu Madryt, ale nie były zadowalające. Temat ma wrócić po turnieju, ale Benfica pokazuje, że niczego nie ułatwi.

Klauzula odejścia w umowie 22-latka wynosi 50 milionów euro. Fernando Tavero z Asa podaje, że Królewscy oferowali Portugalczykom 40 milionów euro i w końcu skłonili Benfikę do obniżenia swoich oczekiwań, ale do zaledwie 48 milionów euro. Do porozumienia było więc daleko i rozmowy zostaną wznowione po Klubowym Mundialu, ale ciągle ze sporą drogą do przebycia.

Warto dodać, że w Portugalii media wskazywały, iż Królewscy nie zaakceptowali między innymi propozycji Benfiki, by wykupić piłkarza za 45 milionów euro, ale wziąć na siebie wszystkie inne opłaty na czele z 10% prowizją od kwoty operacji dla agenta Hiszpana.

Warto podkreślić, że jednym aspektem jest kwota transferu, a drugą rozbicie jej na raty, by nie być zobowiązanym do wpłacenia klauzuli odejścia w jednej wpłacie, co zawsze wpływa na możliwości finansowe klubu. Tak właśnie działo się w przypadku Deana Huijsena czy Franco Mastantuono, za których wpłacone będą klauzule, ale w obu przypadkach w ratach rozłożonych na 3 lata.

Tavero dodaje, że Real od dawna ma ustalone warunki indywidualne z samym Carrerasem i nie ma w tym względzie żadnego problemu. Benfica jest otwarta na negocjacje, ale mocno trzyma się swojego stanowiska i zdaje sobie też sprawę, że Królewscy potrzebują lewego obrońcy. Z drugiej strony na Portugalczyków naciska Manchester United, który poza opcją wykupu gracza posiada także prawa do 20% kwoty kolejnego transferu 22-latka ponad kwotą 6 milionów euro, za które rok temu sprzedano go do Portugalii. Biorąc za przykład 50 milionów euro, do Anglii trafiłoby prawie 9 milionów euro z takiej operacji. To też ma znaczenia dla tak twardych negocjacji ze strony Benfiki, bo przy 50-milionowym transferze zostałoby dla nich 41 milionów euro, a przy 40-milionowym już zaledwie 33 (nie wchodząc w prowizje dla agentów i inne opłaty).

AS, jak inne madryckie źródła, utrzymuje, że Carreras to główny cel Realu Madryt do wzmocnienia lewej obrony i w lipcu klub wróci do rozmów z Benficą. Na razie dzisiaj o północy (z poniedziałku na wtorek) Hiszpan może zagrać w barwach Portugalczyków w meczu Klubowego Mundialu z Boca Juniors.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!