Trybunał Administracyjny ds. Sportu umarza kolejną skargę Realu na Tebasa
Trybunał Administracyjny ds. Sportu rezygnuje z wszczęcia postępowania wobec prezesa La Ligi za wykluczenie Królewskich z procesu, w którym uzgodniono sprzedaż praw telewizyjnych.

Javier Tebas. (fot. Getty Images)
Trybunał Administracyjny ds. Sportu (TAD) odmówił wszczęcia postępowania wobec Javiera Tebasa, prezesa La Ligi, w sprawie możliwego bardzo poważnego naruszenia polegającego na nadużyciu władzy. Postępowanie zostało zainicjowane na podstawie skargi złożonej przez Real Madryt, który oskarżył Tebasa o bezprawne wykluczenie klubu z organu nadzorującego prawa telewizyjne La Ligi po zawarciu umowy z funduszem CVC.
Klub kierowany przez Florentino Péreza dołączył do skargi wyrok madryckiego sądu, który przyznał mu rację. W ocenie sądu naruszono podstawowe prawa Realu Madryt. Mimo to Trybunał Administracyjny ds. Sportu uznał, że wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ponieważ toczy się postępowanie odwoławcze przed Sądem Najwyższym. Z tego powodu TAD odmówił wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w sprawie bardzo poważnego naruszenia. Decyzję tę podjęto dzięki decydującemu głosowi przewodniczącego Trybunału, który przechylił wynik głosowania. Trzech członków TAD opowiedziało się za wszczęciem postępowania, a zdanie odrębne otwiera Realowi Madryt drogę do skierowania sprawy do sądu powszechnego.
Trzech członków Trybunału, którzy głosowali przeciwko zamknięciu sprawy, podkreśliło, że TAD „w sposób nieuzasadniony sam ograniczył” swoje kompetencje, uchylając się od ich wykonania. W opinii autorów zdania odrębnego wyrok sądu apelacyjnego już teraz stwierdza, że wykluczenie Realu Madryt nastąpiło „bez podstaw i z pominięciem przewidzianych prawem procedur”, co ich zdaniem stanowi oczywisty przejaw arbitralności, który powinien skutkować wszczęciem postępowania dyscyplinarnego.
Kolejne umorzenie
To już druga w ciągu niespełna miesiąca skarga Realu Madryt na Tebasa, którą TAD umorzył. Pierwsza dotyczyła również bardzo poważnego naruszenia – ujawnienia przez Tebasa głosu oddanego przez klub Florentino Péreza podczas zgromadzenia sprzed dwóch lat, na którym omawiano kwestie związane z arbitrażem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze