AS: Mastantuono o krok
Real Madryt chce domknąć transfer Franco Mastantuono już w ten weekend. Poza kwestiami finansowymi kwestią sporną pozostaje udział na zbliżającym się Klubowym Mundialu.

Franco Mastantuono. (fot. Getty Images)
To, co wczoraj wydawało się czarne, dzisiaj jest białe. Bardzo białe. Jak informuje AS, temat Franco Mastantuono jest bardzo blisko definitywnego rozstrzygnięcia. Real Madryt ma nawet nadzieję, że do zamknięcia transferu dojdzie już w ten weekend. Wobec dużego zainteresowania ze strony PSG klub z Santiago Bernabéu nie chce tracić czasu i tym samym przegapić szansy na sprowadzenie pokoleniowego talentu argentyńskiego futbolu. Mimo wszystko River Plate pozostaje nieugięte i odwołuje się do klauzuli odstępnego swojej perełki.
W ostatnich dniach alarm w Madrycie wzbudził telefon Luisa Enrique do Mastantuono, co zdecydowanie wpłynęło na przyśpieszenie ruchów po stronie Królewskich. Klub jeszcze do niedawna całkowicie wykluczał możliwość wpłacenia klauzuli w wysokości 45 milionów dolarów za przecież wciąż młodego i niedoświadczonego pomocnika. Wstępny plan polegał na tym, aby poczekać do stycznia, obserwować dalszy rozwój 17-latka i dopiero za te kilka miesięcy podjąć decyzję co do możliwych do wyłożenia środków. Teraz jednak naciski ze strony PSG i Luisa Enrique całkowicie zmieniają panoramę.
Tak samo jak to miało miejsce w przypadku transferu Deana Huijsena za całą operację odpowiadają José Ángel Sánchez i Juni Calafat. Ten drugi poleciał nawet kilka dniu temu do Buenos Aires i udało mu się uzyskać zgodę na transfer ze strony samego zawodnika i jego otoczenia. Jednak akurat ten temat nigdy nie był problemem, ponieważ Mastantuono z dużym optymizmem zapatruje się na możliwość przeprowadzki do Madrytu. Teraz pozostaje ten trudniejszy temat, czyli negocjacje z River Plate.
W dobrych relacjach
Misja ta będzie trudna, ale nie niemożliwa. Jak zapewnia AS, obie strony utrzymują ze sobą bardzo dobre relacje, a na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy władze argentyńskiego klubu dwukrotnie miały okazję odwiedzać Santiago Bernabéu. Najpierw 18 lipca w stolicy Hiszpanii pojawił się wiceprezes River, Matías Patanian, a w marcu przyszła pora na prezesa, Jorge Brito.
Poza samymi kwestiami finansowymi na horyzoncie pojawia się jeszcze jeden możliwy problem. Otóż Mastantuono chce rozegrać Klubowy Mundial jako zawodnik River Plate i zostać w Argentynie do grudnia. Co jasne, takie samo stanowisko ma w tym temacie również River. Z drugiej strony Real Madryt jest gotowy podjąć kroki mające na celu to, aby argentyński pomocnik zagrał na Klubowym Mundialu już w białej koszulce Królewskich.
Na ten moment sam Mastantuono pozostaje na uboczu całego zgiełku wokół swojej osoby i jest skupiony na debiucie w pierwszej reprezentacji Argentyny – może do niego dojść już tej nocy przy okazji meczu z Chile. Nie ma jednak wątpliwości, że w tym sezonie młody pomocnik udowodnił, że jest gotowy na to, aby wykonać kluczowy krok w swojej karierze. „Jego sufit jest dużo wyżej niż ten Juliána Álvareza, Enzo Fernándeza czy Echeverriego”, zapowiadają klubowi skauci. Real Madryt chce domknąć transfer swojej nowej perełki i przywrócić argentyńskiego ducha Alfredo Di Stéfano, Fernando Redondo, Santiago Solariego czy Ángela Di Maríi. Nadszedł ten czas.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze