W Stuttgarcie wygrywa futbol, gol i asysta Mbappé [VIDEO]
W Stuttgarcie Hiszpania wygrała z Francją 5:4 i to podopieczni Luisa de la Fuente zmierzą się w finale Ligi Narodów w najbliższą niedzielę.
![Foto: W Stuttgarcie wygrywa futbol, gol i asysta Mbappé [VIDEO]](/static/images/photo/da6fc8c8-1def-4a38-be72-c924e1610ddb.jpg)
Pedri strzela gola na 4:0 w starciu Hiszpanii z Francją. (fot. Getty Images)
Od pierwszej minuty w Stuttgarcie oglądaliśmy dwóch graczy Realu Madryt: Deana Huijsena po jednej stronie i Kyliana Mbappé po drugiej. Aurélien Tchouaméni ma problemy zdrowotne i nie wrócił do pełni sił po wymagającym sezonie w klubie.
Po dość wyrównanym i szarpanym środku pola Francja przejęła inicjatywę, ale w najlepszych sytuacjach brakowało wykończenia i szczęścia. Kylian Mbappé miał dobrą okazję do strzału lub podania, ale Unai Simón świetnie odczytał jego zamiary. Bramkarz Athleticu mógł też dziękować poprzeczce, gdy po strzale Theo piłka trafiła właśnie w obramowanie bramki.
Trójkolorowi nie wykorzystali swojego momentu, a Hiszpania właściwie już przy pierwszym wejściu w pole karne rywala otworzyła wynik meczu. Lamine Yamal dograł do Mikela Oyarzabala, który dobrze się zastawił, wykorzystał pasywność obrony i podał do Nico Williamsa, który z bliska nie dał bramkarzowi żadnych szans. Nie było otrząśnięcia się Francji po takim początku, był za to kolejny gol dla Hiszpanii. Tym razem Oyarzabal popisał się bardzo dobrym podaniem z głębi pola, a Merino – wykorzystując niedawne doświadczenie z gry na środku ataku – jak profesor powiększył prowadzenie Hiszpanii.
Dembélé, Olise, Doué i Mbappé próbowali, ale ich strzały często nie były przygotowane i hiszpański portero radził sobie z uderzeniami bez żadnych problemów, o ile wcześniej nie zablokowali ich obrońcy. Dobrą pierwszą połowę zanotował też Huijsen, który zanotował kilka niezłych interwencji, ale zdecydowanie bardziej imponował w podejmowaniu optymalnych decyzji w rozegraniu, co przyspieszyło kilka akcji zespołu De la Fuente.
Jeszcze przed przerwą spotkanie mogło się podobać, ale w drugiej były już fajerwerki. Głównie puszczali je Hiszpanie. Wszystko zaczęło się od głupiego zachowania Adriena Rabiot, który sfaulował rywala we własnym polu karnym. Po chwili było 3:0 po karnym Lamine Yamala, a nieszczęście Francji znów przyszło… parami. Po upływie nieco ponad minuty świetnie w polu karnym zachował się Pedri, który podwyższył wynik.
Francja była na kolanach, ale jeszcze walczyła. Przyszły gole Mbappé (z karnego, którego sam wywalczył po faulu Pedro Porro) i Cherkiego (z asystą Mbappé), ale pomiędzy nimi prowadzenie La Rojy podwyższył Lamine. Na wszystko, co Francja miała do zaproponowania w ataku Hiszpania odpowiadała podwójnie. W końcówce przez moment było niebezpiecznie dla La Rojy, bo po samobójczym trafieniu Viviana Trójkolorowi uwierzyli w sukces. Poza trafieniem Kolo Muaniego w doliczonym czasie gry brakowało jednak czegoś jeszcze. W kluczowych momentach Francuzi nadal byli bowiem nieskuteczni i mimo strzelenia aż czterech goli dziś nie byli w stanie nawiązać rywalizacji z rozpędzonym rywalem, który już szykuje się do iberyjskiego finału z Portugalią.
Hiszpania – Francja 5:4 (2:0)
1:0 N. Williams 22' (asysta: Oyarzabal)
2:0 Merino 25' (asysta: Oyarzabal)
3:0 Lamine Yamal 54' (rzut karny)
4:0 Pedri 55' (asysta: N. Williams)
4:1 Mbappé 59' (rzut karny)
5:1 Lamine Yamal 67' (asysta: Pedro Porro)
5:2 Cherki 79' (asysta: Mbappé)
5:3 Vivian 84' (gol samobójczy)
5:4 Kolo Muani 90'+4' (asysta: Cherki)
Hiszpania: Unai Simón; Pedro Porro, Le Normand (77' Vivian), Huijsen, Cucurella; Zubimendi, Pedri (64' Fabián), Merino (90'+1' Gavi); Lamine Yamal, N. Williams (64' Olmo); Oyarzabal (77' Samu Aghehowa)
Francja: Maignan; Kalulu (63' Gusto), Konaté, Lenglet (72' L. Hernández), T. Hernández; Koné, Rabiot; Dembélé (76' Kolo Muani), Olise (63' Cherki), Doué (63' Barcola); Mbappé
Półfinały Ligi Narodów
Niemcy 1:2 Portugalia
Hiszpania 5:4 Francja
Mecz o 3. miejsce
8 czerwca (niedziela), 15:00 – Niemcy vs Francja
Finał
8 czerwca (niedziela), 21:00 – Portugalia vs Hiszpania
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze