Wykonać pierwszy krok

Zaczyna się ostatnia prosta w walce o koszykarskie mistrzostwo Hiszpanii. W grze o tytuł zostało już tylko osiem drużyn, a wczoraj pierwszy krok w przód zrobiły Valencia oraz Tenerife. Dzisiaj na boisko wybiegną zawodnicy Realu Madryt, którzy w Movistar Arenie podejmą Baskonię. Będą próbowali wykorzystać przewagę własnego parkietu, bo rywalizacja w ćwierćfinałach jest wyjątkowo krótka i nie można sobie pozwolić nawet na moment słabości.

Dla Baskonii ten sezon jest rozczarowaniem. Baskowie w pewnym momencie byli głównym kandydatem do rozbicia duopolu Realu Madryt i Barcelony. Jednak nie potrafili utrzymać wysokiego poziomu przez dłuższy czas, przez co teraz omijają ich niektóre imprezy, takie jak Puchar Króla. Niewiele też brakowało, żeby zabrakło ich w play-offach. Musieli niemal do samego końca walczyć, żeby wskoczyć na ostatnią pozycję premiowaną awansem.

W tym sezonie Real Madryt i Baskonia mierzyły się ze sobą czterokrotnie. Za pierwszym razem lepsi byli zawodnicy z Vitorii, którzy wykorzystali to, że Królewscy byli w rozsypce na początku sezonu. Później trzy razy wygrywali madrytczycy, ale każdy z tych pojedynków był wyrównany i takiego starcia można się również spodziewać dzisiaj.

Nie można nie wspomnieć o tym, że to jest pojedynek Chusa Mateo z Pablo Laso. Były trener Realu Madryt przyjedzie do Movistar Areny, gdzie zawsze może liczyć na gorące przywitanie. Teraz nie przyjeżdża w roli faworyta, ale też nie jest łatwym przeciwnikiem do pokonania. Zajęcie pierwszego miejsca nie sprawiło, że ćwierćfinałowa rywalizacja będzie łatwa. Gra toczy się tylko do dwóch wygranych, więc dzisiejszy mecz dodatkowo nabiera na znaczeniu, ponieważ ukształtuje przebieg całej rywalizacji.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 19:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie.

Ćwierćfinały (rywalizacja do 2 zwycięstw):

• Real Madryt – Baskonia 0:0
• Valencia – Gran Canaria 1:0
• Tenerife – Joventut 1:0
• Unicaja – Barcelona 0:0