Wielkie wyzwanie Xabiego Alonso wymaga czasu… którego nie ma
18 czerwca Real Madryt zmierzy się z Al-Hilal w Klubowych Mistrzostwach Świata, a Xabi Alonso będzie miał bardzo mało czasu, aby odpowiednio zresetować zespół. Skomplikowana sytuacja kadrowa również nie ułatwia mu tego zadania.

Xabi Alonso. (fot. Getty Images)
Podczas gdy sezon większości drużyn La Ligi kończy się w ten weekend, to Real Madryt, oczekując na oficjalne ogłoszenie przybycia Xabiego Alonso, wchodzi w kolejny kluczowy okres. Po zakończeniu krajowych zmagań i pożegnaniach Ancelottiego i Modricia, Królewscy już rozpoczęli przygotowania do Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych między czerwcem a lipcem, informuje Relevo.
Bask obejmie stery pierwszej drużyny i stanie przed pierwszym ogromnym wyzwaniem. Będzie miał zaledwie 24 dni, by przygotować piłkarzy mentalnie i fizycznie do turnieju, który rozpocznie się za niecały miesiąc za oceanem. Wbrew wcześniejszym spekulacjom, jakoby Xabi Alonso miał dołączyć dopiero po zakończeniu Klubowego Mundialu, szkoleniowiec nie będzie czekał i natychmiast przejmie stery zespołu. Jednak pomimo entuzjazmu, jaki wzbudza jego przybycie, napięty kalendarz nie zostawia mu żadnego marginesu błędu, podkreśla Relevo.
43-latek nie będzie miał czasu na tradycyjny okres przygotowawczy, a jego pierwsze tygodnie pracy to od razu wyjazd do USA i prowadzenie drużyny w prestiżowym turnieju. W ostatnim czasie skontaktował się już z Carlo Ancelottim oraz jego sztabem, przekazując im swoje odczucia oraz jedno duże zmartwienie. Mundial rozpoczyna się lada chwila, a kondycja fizyczna zespołu pozostaje niewiadomą.
Oprócz napiętego harmonogramu końcówka sezonu ligowego Realu była naznaczona wieloma kontuzjami. Najbardziej ucierpiała linia defensywy, ponieważ Rüdiger, Alaba i Mendy przeszli operacje. Według Relevo dwaj pierwsi mają być gotowi na Klubowe Mistrzostwa Świata, natomiast francuski lewy obrońca będzie musiał poczekać z powrotem do gry do kolejnego sezonu. Ponadto Dani Carvajal wciąż dochodzi do siebie po kontuzji i jego powrót przewidywany jest dopiero na początek sezonu 2025/26.
Sytuacja w obronie jest więc bardzo skomplikowana. Co prawda Alonso będzie mógł liczyć na Deana Huijsena, ale braki kadrowe postawią przed sztabem trenerskim poważne wyzwanie. Również w ofensywie sytuacja nie wygląda różowo. Brahim ponownie doznał kontuzji w meczu z Realem Sociedad, Rodrygo wciąż nie wrócił do gry, a Endricka czekają dwa miesiące przerwy przez uraz ścięgna wspólnego mięśni kulszowo-goleniowych w prawej nodze. Jedynymi pozytywnymi wiadomościami są powrót Viniciusa i świetna forma Kyliana Mbappé, który jest bardzo bliski zdobycia Złotego Buta.
Relevo podsumowuje, że bez realnej możliwości przygotowań i z przepełnioną listą kontuzjowanych, Xabi Alonso staje przed ogromnym wyzwaniem. Musi przeprowadzić własny okres adaptacyjny i jednocześnie umożliwić piłkarzom reset, jakim będzie tydzień wakacji. Wszystko to z myślą o dobrych występach na Klubowych Mistrzostwach Świata.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze