La Fábrica z rekordowym sezonem, który może być jeszcze lepszy
To wyrównanie najlepszego wyniku w historii klubu.

Juvenil A. (fot. X)
AS pisze, że szampany strzelają w Valdebebas. To czas uśmiechu i świętowania zdobytych tytułów. „Tutaj najważniejsze jest trenowanie, to podstawa, cel, ale...”. Tak mówią w Valdebebas, jednak puchary to zawsze puchary. „Zwycięstwo to radość i ogromna motywacja dla chłopaków”. W ten weekend młodzieżowe zespoły Realu wygrały pięć swoich lig. W sumie w tym sezonie zdobyły na ten moment 12 mistrzostw tak jak w kampanii 2022/23. Dwanaście z czternastu. Na razie. Pozostają jeszcze dwie niewiadome. Fabryka rekordów.
Siedem tytułów zdobyły drużyny juniorów. Prebenjamín B Raúla Rubii, Prebenjamín A Javiera Rubio, Benjamín B Víctora Carvajala, Benjamín A Davida Valentína, Alevín C Rubéna Barriosa i Alevín B José Villasevila już świętują. Alevín A jest pierwszym znakiem zapytania. Na jeden mecz przed końcem ma dwa punkty straty do Atlético. Drużyna Víctora Pizarro gości Atlético Chopera, a Rojiblancos odwiedzają Rayo. Gdyby Alevín A wygrał ligę, Real miałby 13 triumfów w ligach młodzieżowych, co nie zdarzyło się nigdy wcześniej.
Infantil A także ma jeszcze szansę na wygranie ligi. Ma dwa punkty przewagi i dwa spotkania do rozegrania, w tym derby w Valdebebas. Na tronie sezon kończyły też Infantil B Juana Carlosa Duque, Cadete B Nacho Romána, Cadete A Álvaro Lópeza (miejcie oko na to pokolenie, pokolenie z rocznika 2009, z Enzo Alvesem, Companym, Bugarínem, Lemaître...), Juvenil C Alberto Fito, Juvenil B Juliána Lópeza de Lermy i klejnot w koronie, Juvenil A, który w tym roku odzyskał pierwsze miejsce.
AS stwierdza, że triumf chłopców Arbeloi, jest podsumowaniem ogólnego triumfu. To sukces po poprzednim sezonie, w którym Real i Atlético podzieliły się triumfami, ale więcej mieli ich Rojiblancos. W sezonie 2024/25 bilans to na razie 12:0 dla Los Blancos, a wynik rywalizacji może być wyższy.
Castilla Raúla zakończyła 2024 rok w strefie spadkowej, ale finalnie walczyła o udział w play-offach. Real Madryt C zagra dziś po południu, aby pozostać w Segunda Federación. Ale przede wszystkim sezon ten ma jedno imię i nazwisko: Raúla Asencio.
„I Jacobo Ramóna, Gonzalo.... Wszyscy dostali szanse w pierwszej drużynie, a to jest tutaj celem”, mówi się w La Fábrice. Jednak rozwój Asencio jest wisienką na torcie. Pokazał, że w razie potrzeby, można liczyć na wychowanków. Nawet jeśli musiał wielokrotnie uderzać w drzwi, zanim je całkowicie wyważył. Zrobił to. Podobnie jak Gonzalo, który właśnie wyrównał rekord 25 goli Mariano w Castilli. Były też debiuty Chemy, Lorenzo i Diego Aguado, Frana Gonzáleza, Víctora Muñoza, Yáñeza w pierwszej drużynie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze