AS: Real Madryt zainteresowany Álvaro Carrerasem
Królewscy mają być zainteresowani zawodnikiem Benfiki, do którego prawa ma także Manchester United. Hiszpanie liczą na pomoc Anglików, która mogłaby obniżyć im koszt operacji.

Álvaro Carreras. (fot. Getty Images)
Real Madryt cały czas analizuje przyszłość swojej lewej obrony i jednym z kandydatów do wzmocnienia tej pozycji jest Álvaro Carreras, donosi AS. 22-latek to jedno z objawień tego sezonu w Benfice i również defensor z krótką przeszłością w szkółce Królewskich.
Gazeta podkreśla, że klub pracuje nad tą operacją od tygodni, ale jest ona bardzo skomplikowana. Portugalczycy wyceniają Hiszpana na 60 milionów euro, ale Królewscy wymyślili, że w obniżeniu kosztu transferu pomoże im... Manchester United. Wszystko dlatego, że Anglicy posiadają prawa do obrońcy Benfiki.
Latem Czerwone Diabły sprzedały Carrerasa do Benfiki za 6 milionów euro, ale w umowie zawarły klauzulę odkupu o wartości 18 milionów euro. Real Madryt chciałby, by Anglicy odkupili Hiszpana i następnie sprzedali go im za dużo niższą cenę. Los Blancos widzą w tym korzyści dla obu stron, bo oni pozyskaliby interesującego ich gracza, a Manchester zarobiłby dodatkowe pieniądze. Real Madryt miałby być gotowy wyłożyć na 22-latka około 30-35 milionów euro.
Carreras rozegrał w seniorskiej piłce zaledwie 77 meczów w Granadzie i Benfice, ale właśnie w Portugalii zrobił furorę szczególnie w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Królewscy dobrze znają Hiszpana, o którego walkę wygrali z Barceloną w 2017 roku. Po wygaśnięciu jego 3-letniej umowy wtedy 18-letni zawodnik zdecydował się przejść do szkółki United, bo w La Fábrice przed nim w hierarchii znajdowali się Miguel Gutiérrez i Fran García. Czerwone Diabły zaoferowały mu profesjonalny kontrakt i dużo lepsze warunki finansowe, ale przede wszystkim grę w drugiej drużynie. W Realu Madryt wtedy było to absolutnie poza jego zasięgiem.
Carreras świetnie radził sobie w Manchesterze, gdzie zdobył tytuł najlepszego piłkarza klubu U-23. Po dwóch latach wypożyczono go do Preston North End w Championship, a następnie wypuszczano także na roczne wypożyczenia do Granady i Benfiki, która zdecydowała się wykupić go ostatniego lata za 6 milionów euro. Ostatecznie Carreras nie zdążył zadebiutować w pierwszym zespole United, chociaż znajdował się w dynamice treningowej drużyny u trenerów Solskjæra czy Rangnicka.
Królewscy na czele z ich szefem skautów Junim Calafatem stale monitorowali jego rozwój. Teraz zapadła decyzja, że Hiszpan pasuje do projektu i odnowienia lewej flanki. Klub zaczął szukać nowego kandydata na tę pozycję po niepowodzeniu ze sprowadzeniem Alphonso Daviesa. Na razie pozostają na niej Fran García z kontraktem do 2027 roku i Ferland Mendy, który miał przedłużyć kontrakt do 2028 roku, chociaż klub nie potwierdził tego publicznie. Szczególnie problemy zdrowotne Francuza skłaniają klub do wzmocnienia tej pozycji.
AS dodaje w kontekście lewej obrony, że słaby sezon Miguela Gutiérreza w Gironie osłabił jego pozycję i dzisiaj Królewscy widzą w nim bardziej szansę na zarobek, bo posiadają do niego serię praw.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze