Członek zarządu Barçy: Barcelona i Real to dwa bieguny, które potrzebują siebie nawzajem
Joan Soler to członek zarządu Barcelony i dyrektor ds. futbolu młodzieżowego. Przedstawiamy jego wypowiedzi na temat finału Realu Madryt w programie „Sólo para Culés” [Tylko dla Culés] działającego w ramach Chiringuito i prowadzonego przez zagorzałego antimadridistę Jotę Jordiego.

Joan Soler (pierwszy z lewej) na prezentacji İlkaya Gündoğana w lipcu 2023 roku. (fot. Getty Images)
– Szkółka to wielka różnica między Barceloną i Realem? Tak, ewidentnie. Tutaj to coś innego. Ja mam szczęście pracować w futbolu młodzieżowych i widzę, że te dzieciaki w wieku 10, 12 czy 14 lat już w tym wieku biorą na siebie odpowiedzialność wynikającą z gry dla Barcelony. Te dzieci już są odnośnikami dla rodziców i rywali. Kiedy potem potrzebujesz ich w pierwszej drużynie, oni są do tego bardziej niż gotowi.
– Zachowanie Realu przed finałem Pucharu Króla? Nie chciałbym za dużo mówić o Realu, ale to nie była normalna sprawa. Nie chcieli uwarunkować finału, ale zrobili to w ogromnym stopniu. Do tego jeśli mówimy o señorío i wszystkim, co oni przypisywali sobie przez lata, to nie sądzę, że to było coś odpowiedniego. Nie chodziło o sam mecz. Nie stawili się na oficjalnym zdjęciu [trenerów] czy kolacji [działaczy]. Sądzę, że gdy teraz myślą o tym na chłodno, to wiedzą, że się pomylili, ale my na końcu musimy myśleć o sobie. Reszta niech robi to, co uważa za słuszne.
– Zachowanie Florentino Péreza po porażce? To inna sprawa. Real Madryt przy swoim doświadczeniu to naprawdę klub-dżentelmen. Oni to sobie przypisali… Popatrz, że na stadionie mieli baner: Real Madryt i nic więcej. Oni przyswoili sobie, że oni są nimi. Wierzą, że są nimi, tak to określę. Przy tym zawsze wykazują się szacunkiem i przyjmują porażki. Tym bardziej, gdy są z tyłu. To klub-dżentelmen i w tych bliskich spotkaniach zawsze wykazywali się serdecznością. Zawsze zachowywali się jak trzeba. Tak, Florentino złożył gratulacje. Powiem ci jedno: Barcelona i Real to dwa bieguny, które potrzebują siebie nawzajem. Wszystko zawsze na podstawie szacunku. Real bez nas też nie byłby Realem. To samo dotyczy nas. Musimy zachowywać się dobrze i z dobrymi manierami.
– [test z krótkimi odpowiedziami] Superliga? Możliwość. [Prawdziwa możliwość?] Tak, prawdziwa możliwość. Ten nowy format Ligi Mistrzów wypadł dobrze, ale ludzie znający się na tym mówią, że przychody z tych meczów powinny być dużo większe. Myślę, że na końcu może zostać podjęta próba wypracowania porozumienia między stronami, ale na pewno należy wyciągać z tego dużo więcej pieniędzy niż robi się to obecnie.
– [test z krótkimi odpowiedziami] Florentino Pérez? Ach… Florentino Pérez… [śmiech] Prezes.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze