Vinícius czeka na zadośćuczynienie

Real Madryt może osłodzić gorycz po Złotej Piłce za sprawą nagród The Best. Te prestiżowe wyróżnienia, przyznawane najlepszym za rok 2024 (obejmujące rok kalendarzowy), mogą stać się balsamem na niezabliźnione rany Królewskich. Wśród kandydatów Los Blancos znaleźli się: Vinícius, ponownie największy faworyt, Bellingham, Valverde, Carvajal, Kroos (już na piłkarskiej emeryturze) oraz Mbappé, który do 30 czerwca występował jeszcze w barwach PSG. Po drugiej stronie równania błyszczy jednak jedno nazwisko: Rodri. Zdobywca tegorocznej Złotej Piłki znów rzuca wyzwanie Viníciusowi. Jego występ na EURO pozostaje silnym atutem w tej rywalizacji, stwierdza AS.

Real Madryt podchodzi do tych nagród z większym optymizmem niż do Złotej Piłki, ponieważ wewnętrznie bardziej docenia format The Best. Postrzegany jest on jako bardziej demokratyczny – w przeciwieństwie do nagród organizowanych przez France Football, gdzie głosują wyłącznie dziennikarze z 100 pierwszych krajów rankingu FIFA. W The Best głosowanie opiera się na czterech filarach: głosach kibiców oddawanych na FIFA.com (trwających do 10 grudnia), głosach kapitanów reprezentacji narodowych, selekcjonerów oraz dziennikarzy sportowych. Każda z tych grup ma równy udział w końcowym wyniku – 25%, przypomina AS.

W Madrycie postrzega się te nagrody jako idealne zadośćuczynienie dla Viníciusa po globalnym zamieszaniu związanym z nieobecnością „siódemki” i całego klubu na ceremonii w paryskim Thêatre du Châtelet 28 października. Temat ten stał się wręcz kwestią państwową dla Los Blancos, co znalazło odzwierciedlenie w ostrym przemówieniu Florentino Péreza podczas zeszłotygodniowego zgromadzenia socios. Prezes Królewskich otwarcie krytykował format Złotej Piłki, sposób głosowania dziennikarzy z niektórych krajów, a nawet UEFA jako współorganizatora, zauważa AS.

Teraz atmosfera jest napięta i wymaga oczyszczenia. Nagroda The Best, choć o mniejszym prestiżu, firmowana przez FIFA, może być słodkim remedium na gorzki smak Złotej Piłki. Szczególnie że ostatnie lata pokazują wyraźny trend: tylko raz w ciągu ostatnich czterech lat ten sam zawodnik zdobył oba wyróżnienia – w 2023 roku był to Messi. W 2022 roku Złota Piłka trafiła do Benzemy, a The Best do Messiego. Z kolei Lewandowski dwukrotnie triumfował w The Best (2020, 2021), nie sięgając po Złotą Piłkę.

Rodri rzuca wyzwanie historii
Po drugiej stronie mamy Rodriego, który ma szansę zapisać się w annałach. Może zostać pierwszym hiszpańskim piłkarzem w historii, który sięgnie po nagrodę The Best od jej ustanowienia w 2016 roku. Co więcej, Rodri ma już niemal pewne miejsce na podium – żaden Hiszpan dotychczas nie zajął nawet drugiego czy trzeciego miejsca w tych plebiscytach, donosi AS.

W jego ślady podąża Lamine Yamal, który kontynuuje swoją wczesną, „mozartowską” karierę, a także stali bywalcy, jak Haaland czy niezniszczalny Messi. Na ławkach trenerskich szykuje się kolejny pojedynek między Ancelottim a De la Fuente o tytuł najlepszego trenera 2024 roku. Odpowiedzi na wszystkie te pytania pozostają w zawieszeniu – w dosłownym sensie, bo dokładny termin wręczenia nagród The Best, które zapowiadają się wyjątkowo emocjonująco, jeszcze nie został ogłoszony.