Advertisement
Menu
/ relevo.com

Relevo: Real zamierza zrezygnować z Modricia

Chorwat jest skłonny obniżyć swoje zarobki, aby pozostać w klubie jeszcze przez rok, ale dyrekcja sportowa chce zrobić miejsce młodym zawodnikom.

Foto: Relevo: Real zamierza zrezygnować z Modricia
Luka Modrić łapie się za głowę. (fot. Getty Images)

Niemal na pewno fani Realu Madryt obserwują ostatnie występy Luki Modricia w koszulce Los Blancos. Drogi Realu Madryt i Chorwata rozejdą się wraz z zakończeniem sezonu, chyba że nastąpi radykalna zmiana. Jego obecny kontrakt wygasa 30 czerwca i jak dowiedziało się Relevo, klub nie chce zaoferować mu nowego. Decyzja została co do tego już praktycznie podjęta, a w nadchodzących tygodniach zapadnie na temat tego, jak pożegnać taką legendę z honorami.

To nie odpowiada życzeniom Luki, który chce kontynuować przygodę w Madrycie. Gdyby to od niego zależało, przedłużyłby swój pobyt na Bernabéu o jeszcze jeden sezon, jak mówi w nieoficjalnych rozmowach. Jak dowiedziało się Relevo, byłby skłonny obniżyć pensję, mając świadomość, że to mu pomoże, ale nie wydaje się to wystarczające, aby klub zmienił zdanie. 

Piłkarz woli nie wypowiadać się publicznie. „To nie czas, aby o tym rozmawiać. Chcę dobrze zakończyć sezon, mam nadzieję, że przyjadę tu ponownie 2 czerwca (po finale Ligi Mistrzów, przyp.red.) i ostatecznie zobaczymy, co się wydarzy” – powiedział podczas świętowania mistrzostwa na Cibeles. Podczas niego zwrócił uwagę na sympatię fanów, którzy wielokrotnie śpiewali „Modrić, zostań!”.

To decyzja dyrektorów sportowych. Decydenci z Santiago Bernabéu uważają, że ​​jest to etap zakończony. Czas ustąpić miejsca młodym, takim jak Arda Güler, którzy ich zdaniem są w stanie pójść w ślady Chorwata. Na przykład w tym roku Turek nie mógł dostawać większej liczby minut ze względu na obecność weterana, który nie zawsze dobrze radził sobie z rolą rezerwowego, zgodnie ze swoim konkurencyjnym charakterem, ale który spisał się znakomicie, gdy Ancelotti wiele od niego oczekiwał, szczególnie w końcowej części sezonu.

Liczy się też sprawa ekonomiczna, choć nie do końca. Modrić znajduje się w czubie drabinki wynagrodzeń i nawet jeśli rzeczywiście chciałby obniżyć zarobki, to Realowi nie zaszkodzi zwolnić miejsce w budżecie płac na letnie transfery. Zwłaszcza Kyliana Mbappé, którego sprowadzenie będzie się wiązało z dużymi wydatkami, nawet jeśli odejdzie z PSG za darmo.

W każdym razie pożegnanie odbędzie się z honorami. U szczytu kariery Modrić był zawodnikiem, który swoim charakterem i futbolem rozkochał w sobie nie tylko kibiców Realu Madryt, ale i większości klubów Hiszpanii. Z tego powodu Królewscy ze szczególną troską zajmą się jego pożegnaniem. Po 12 latach i ponad 530 meczach wszelkie owacje, jakie otrzyma, będą niewystarczające. W zgodzie z liderami klubu, z którymi gracz utrzymuje bliskie relacje, przygotowany zostanie dla niego wyjątkowy hołd.

Choć jego sytuacja nie została jeszcze publicznie wyjaśniona, każdy mecz na Bernabéu będzie okazją do okazania przez kibiców miłości do Chorwata. Oczekuje się, że dziś wieczorem zagra i że cały stadion będzie mógł po raz przedostatni okazać mu uwielbienie. Zaznaczony na czerwono dzień przypada na mecz z Betisem 25 maja, w którym zarówno on, jak i Nacho mogą się pożegnać z Realem. Będzie to dzień równie emocjonujący, co trudny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!