Ronaldo już w Mediolanie

Silvio Berlusconi, prezydent i właściciel większości akcji klubu AC Milan, pragnie osobiście powitać Ronaldo, który kilka godzin temu wylądował na lotnisku w Mediolanie. Brazylijczyk zapowiedział swoją obecność na meczu z AS Roma w Pucharze Włoch. Spotkanie zaczęło się o godzinie 21:15. Początkowo Berlusconi nie zamierzał zagościć dziś na San Siro, ale bez wątpienia słowa Ronaldo skłoniły go do zmiany decyzji. Berlusconi najprawdopodobniej zajął miejsce na trybunach tuż obok Brazylijczyka. Wydarzenie te można uznać za nieoficjalną prezentację Ronaldo w barwach nowego klubu.

Wszystko wskazuje na to, że już jutro El Fenomeno podda się badaniom medycznym. - Ronaldo, który wciąż jest piłkarzem Realu Madryt, jutro uda się na badania, a w poniedziałek udam się do Madrytu aby zamknąć tę transakcję - powiedział Galliani. Przedstawiciel włoskiego klubu publicznie podziękował Ramonowi Calderonowi za umożliwienie tego transferu. - W poniedziałek się spotkamy, i jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, Ronaldo będzie piłkarzem Milanu - dodał Galliani.

Włoch odniósł się także do słów prezesa Interu, Massimo Morattiego, który nie jest zachwycony faktem, że Ronaldo stanie się milanistą. - To nie pierwszy raz, kiedy były piłkarz Interu przywdziewa koszulkę Milanu. Mam tu na myśli takich piłkarzy jak Seedorf, Pirlo czy Brocchi. A poza tym, Ronaldo nie jest piłkarzem Interu już od ponad czterech lat. Ten transfer to sprawa Realu i Milanu, a nie Interu - zakończył Galliani.