Advertisement
Menu
/ marca.com

„Gdy Emilio mnie zobaczył, zrobił się blady”

Były piłkarz Realu Madryt, Antonio Cassano, udzielił wywiadu dla La Gazzetta dello Sport. Włoch, który nigdy nie gryzie się w język, wspomniał w nim o swojej pamiętnej prezentacji w Realu Madryt, ale nie szczędził również słów krytyki w stronę byłego trenera Królewskich, José Mourinho. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi z tej rozmowy.

Foto: „Gdy Emilio mnie zobaczył, zrobił się blady”
Fot. twitter.com

– Wytłumaczę wam pewne rzeczy i nie boję się przytaczać nazwisk, nie będę się nikomu podlizywać. Mourinho musi zrozumieć, że dopóki jego drużyny grają brzydki futbol, zawsze znajdzie się przynajmniej jedna osoba, która powie to otwarcie: ja. Wygrał wiele trofeów? Nie interesuje mnie to. To ta sama sytuacja, co w przypadku Allegriego. Mają silnych piłkarzy, którzy są zmuszani do grania paskudnego futbolu. I co z tego, że mają puchary w gablotach, skoro ich zespoły grają jak gówno? Mówię to otwarcie i nie ukrywam swojej opinii. 

– Jakość piłkarzy u Mourinho? Jego ulubioną wymówką jest zrzucanie winy na innych. Niektórzy dziennikarze i eksperci telewizyjni przekazują te kłamstwa dalej, ale Roma ma trzeci największy budżet we Włoszech po Interze i Juventusie. Najlepszym graczem dostępnym na rynku był Dybala i oni ściągnęli go do siebie. Potem doszli jeszcze Matić i Wijnaldum, o których prosił Mourinho.  

– Czy przysparzam sobie wrogów? Nie odważyłbym się oceniać kogoś na poziomie osobistym. Nie znam życia innych, odnoszę się wyłącznie do aspektu piłkarskiego. Różnica między mną a innymi jest taka, że jeśli grasz brzydko, powiem to otwarcie. 

– Jaki zespół najbardziej podoba mi się w Europie? Mam jedno założenie. Najlepszym zespołem zawsze jest dla mnie ten, w którym będzie Leo Messi, to najsilniejszy piłkarz na świecie. Pomijając Messiego, najpiękniejszy i ciągle rozwijający się futbol prezentuje Pep Gueardiola. To geniusz. W tym roku zrobił ze Stonesa defensywnego pomocnika. Mourinho i Allegri nigdy nawet nie zbliżą się do poziomu Guardoli. Oprócz tego lubię też Negelsmanna, w zeszłym roku mocno zaimponował mi Tuchel, a z włoskim szkoleniowców lubię De Zerbiego. Kocham futbol, dużo go oglądam i wiele analizuję. 

– Moja prezentacja w Realu Madryt i słynna kurtka? Słuchaj, ukradli mi ją. Pamiętam, że dzień przed moją prezentacją podszedł do mnie Emilio Butragueño i powiedział: „Uważaj Antonio, jutro ubierz się dobrze”. Na prezentację przyszedłem w skórzanej kurtce z futerkiem, miałem dwa zegarki, cztery pierścionki, trzy naszyjniki, dwie branzoletki, kolczyki… Gdy Emilio mnie zobaczył, zrobił się blady. To wyglądało tak, jakbym przybył z kraju Trzeciego Świata. Ale żeby tak pojechać do Madrytu, trzeba mieć jaja.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!