Advertisement
Menu
/ Movistar+, Chiringuito

Courtois: Sędzia VAR od karnego dla City nam nie odgwizdał wyciągniętej ręki

Thibaut Courtois po rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi zawodnika Realu Madryt z Santiago Bernabéu.

Foto: Courtois: Sędzia VAR od karnego dla City nam nie odgwizdał wyciągniętej ręki
Fot. Getty Images

– To był nasz dobry mecz. Oni próbowali tworzyć okazje. Pierwsza Núñeza nie była trudna, ale też to taki typ sytuacji, że sam sobie możesz zrobić problem [śmiech]. Potem drugi strzał Núñeza nie wiem, czy leciał do bramki, ale muszę zawsze wyciągnąć rękę. Alisson miał kilka wielkich parad i do gola Liverpool pozostawał w meczu. Po trafieniu Karima mecz się rozluźnił i wiedzieliśmy, że awansowaliśmy.

– Oczekiwaliśmy bardziej dzikiego Liverpoolu? Myślę, że po pierwszym meczu oni wiedzieli, że możemy ich zranić zagraniami za plecy, jeśli ruszą za bardzo do przodu. Szukali tego szybkiego gola, bo on mógł zmienić mecz. Wykazaliśmy się jednak dojrzałością i ruszyliśmy po zwycięstwo. Graliśmy swoje i nie kalkulowaliśmy, to było kluczowe.

– City to najtrudniejszy rywal w ćwierćfinałach? Trzeba okazać szacunek każdej ekipie. Wszystkie są dobre i zobaczymy, na kogo trafimy. Rok temu mieliśmy tego powiedzmy „pecha”, że za każdym razem trafialiśmy na wielki klub. Taka droga też jest jednak piękna. Wierzymy w siebie i wierzymy, że możemy zajść daleko.

– Jeśli nie wygramy Klasyku, to żegnamy się z ligą? Oczywiście będzie wtedy trudniej. Wypada wygrać przed przerwą na kadry, dobrze o tym wiemy. Musimy wygrać.

– Oprawa z hasłem „Dobra strona historii”? Piękna rzecz. Pięknie jest być częścią historii Realu Madryt. Chociaż może powinni dopisać, że to moja wypowiedź [śmiech]. Mam do niej copyrights [śmiech].

– Czy mam wątpliwości do uczciwości La Ligi? Jestem bardzo uczciwy i zawsze wierzę, że wszyscy tacy są. Każdy może popełnić błąd, to jest normalne. Jednak czasami masz wątpliwości. Wczoraj w meczu City VAR zawołał sędziego za obcierkę ręki. Ten sędzia z VAR-u [Hernández Hernández] to ten sam, który nie odgwizdał nam karnego dwa lata temu, gdy ręka też była wyciągnięta [w zremisowanych 0:0 derbach z Atlético Madryt]. Nie mówię, że w niego wątpię, ale nikt też tego nie tłumaczy. Wczoraj woła sędziego do monitora, a dwa lata temu nie gwiżdże takiej ręki. Nigdy nie czułem się pokrzywdzony, ale na końcu też nigdy nie wiesz, co tak naprawdę się dzieje.

– Czy wiemy, jak gwiżdże dany sędzia? Ja poznaję sędziego, gdy wychodzę na rozgrzewkę. Nie mamy wiedzy, jak kto gwiżdże. Nie dostajemy żadnych raportów jak Barcelona? Nie [śmiech].

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!