Advertisement
Menu

Brazylia wygrywa, Vinícius asystuje

Brazylia wygrała swój pierwszy mecz na mundialu, pokonując 2:0 Serbię. Przy obu bramkach Richarlisona bezpośredni udział miał Vinícius, ale obawy brazylijskich kibiców dotyczą z pewnością zdrowia Neymara.

Foto: Brazylia wygrywa, Vinícius asystuje
Fot. Getty Images

Pierwsza połowa spotkania była dość toporna. Brazylijczycy mieli kilka naprawdę dobrych okazji, ale jeszcze więcej mieli sytuacji, w których mogli sobie coś stworzyć, ale któryś z zawodników nieco za długo holował piłkę. Dwie bardzo dobre sytuacje miał Raphinha, ale obie zmarnował, uderzając wprost w bramkarza. Kilka dziwnych strat przydarzyło się Neymarowi, a Brazylia miała naprawdę spore problemy ze stworzeniem sobie konkretnej okazji pod bramką Vanji Milinkovicia-Savicia. 

Druga połowa od początku wyglądała już nieco inaczej. Canarinhos dominowali na boisku i spychali Serbów na ich własną połowę, wszelkie kontry dusząc w zarodku. Duża w tym rola Casemiro, który grał bardzo ostro, ale bardzo czysto. Kolejną doskonałą sytuację zmarnował Raphinha, a chwilę później świetnie uderzał Alex Sandro, ale jego mocny strzał z dystansu wylądował na słupku. Po paru minutach Neymar schodził z piłką bliżej lewego skraju pola karnego, a w swoje ręce wziął to Vinícius, uderzając po przekątnej. Vanja wybronił to uderzenie, ale do dobitki dopadł Richarlison i wpakował piłkę do siatki.

Niecałe dziesięć minut później Vinícius rozegrał dwójkową akcję z Neymarem, wszedł w pojedynek z rywalem i zewnętrzną częścią stopy dograł do Richarlisona, a ten fenomenalną przewrotką po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Chwilę później Rodrygo zmienił Viníciusa, ale dużo gorszą wiadomością dla fanów Brazylii jest Neymar, który zszedł z boiska z grymasem bólu i być może kontuzją. W samej końcówce Casemiro jeszcze trafił w poprzeczkę, a Canarinhos spokojnie dowieźli prowadzenie i dopisali sobie pierwsze trzy punkty w Katarze. 

Brazylia – Serbia 2:0 (0:0)
1:0 Richarlison 62' 
2:0 Richarlison 73' (asysta: Vinícius)

Brazylia: Alisson; Danilo, Silva, Marquinhos, Sandro; Casemiro, Paquéta (75' Fred); Raphinha (87' Martinelli), Neymar (79' Antony), Vinícius (75' Rodrygo); Richarlison (79' Jesus).

Serbia: V. Milinković-Savić; Milenković, Veljković, Pavlović; Zivković (57' Radonjić), Lukić (66' Lazović), Gudelj (57' Ilić), Mladenović (66' Vlahović); Tadić; S. Milinković-Savić, Mitrović (83' Maksimović).

Grupa G
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. Brazylia 1 2:0 3
2. Szwajcaria 1 1:0 3
3. Kamerun 1 0:1 0
4. Serbia 1 0:2 0

Najbliższe mecze grupy G
28 listopada, 11:00 – Kamerun vs Serbia
28 listopada, 17:00 – Brazylia vs Szwajcaria

 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!