Advertisement
Menu
/ as.com

Míchel: Myślę, że bramka Rodrygo powinna być uznana

Trener Girony, Míchel, spotkał się z dziennikarzami po zremisowanym meczu z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Míchel: Myślę, że bramka Rodrygo powinna być uznana
Fot. Getty Images

– Bramka Rodrygo? Myślę, że powinna być uznana. Podobnie mówiłem po meczu z Almeríą, gdy takiego gola anulowano nam. Zasady mówią jednak, że to przewinienie. To samo spotkało nas w Almeríi. Skoro tak mówią zasady… Ale to była przebitka, więc trzeba by jeszcze raz to wszystko przejrzeć. Ale prawda jest taka, że skoro podobne przewinienie odgwizdali nam tam, to tutaj też był faul. Co do rzutu karnego, moi zawodnicy mówią mi, że jest klarowny. Wiemy, jak wygląda temat z rękami. Ostatecznie w tym meczu te sporne sytuacje były rozstrzygane na naszą korzyść.

– Wykonaliśmy bardzo ciężką pracę z mentalnego punktu widzenia. Na pierwszą połowę wyszliśmy lepiej, w drugiej mocniej nas przycisnęli. To był bardzo trudny mecz. Ostatecznie zostaliśmy za to wynagrodzeni i mamy to poczucie, że drużyna potrafi nawiązać rywalizację.

– Real Madryt ma swoje momenty i ich trakcie jest nie do powstrzymania. Wiedzieliśmy, że nie wykorzystując swoich szans w pierwszej połowie, czeka nas masa cierpienia. Mimo wszystko potrafiliśmy rywalizować. Potrafiliśmy przykryć Viníciusa i Valverde. Drużyna wykazała się wielką mentalnością. W tym sezonie jesteśmy radosnym zespołem, który potrafi rywalizować, ale nie osiąga zbyt dobrych wyników.

– Wiedzieliśmy, że w końcówce meczu może dojść do wymiany ciosów, a w tym aspekcie Real Madryt z nami wygrywa. Nie mieliśmy jednak nic do stracenia. Przyszła akcja z rzutem karnym i następnie potrafiliśmy tym odpowiednio zarządzić. Roro, Stuani… Musieli podwajać krycie na boku obrony. Dwie sytuacje z kontuzjami, zarówno ta Yana, jak i Miguela, zobligowały nas do przeprowadzenia dwóch szybkich zmian. Później pytanie brzmiało: mając przewagę liczebną, ruszamy na nich, czy nie? Posiadanie było wyrównane, ale w drugiej połowie nas przycisnęli. Potrzebowaliśmy więcej oddechu z piłką przy nodze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!