Advertisement
Menu
/ abc.es

Nowy napastnik tylko w pilnym przypadku

Nadchodzący sezon będzie pierwszym w historii, który zostanie przerwany na prawie półtora miesiąca z powodu mistrzostw świata. Okoliczności naturalną koleją rzeczy wyjątkowo sprzyjają więc występowaniu nieoczekiwanych sytuacji oraz zmian w planowaniu wszelkiej maści klubowych rozgrywek.

Foto: Nowy napastnik tylko w pilnym przypadku
Fot. Getty Images

Główne wątpliwości tyczą się, co nie może dziwić, przygotowania fizycznego i spodziewanych szczytów formy. Real Madryt mimo wszystko nie spieszy się z ewentualnym kupnem napastnika. Benzema ma swojego zmiennika, choć trzeba przyznać, że różnica poziomów między podstawową i rezerwową dziewiątką jest więcej niż zauważalna. Po odejściu Mayorala do Getafe odciążeniem dla Karima będzie Mariano. Działacze nie mają palącej potrzeby kontraktowania kogoś gwarantującego wyższą jakość. W biurach panuje niezmącony spokój, a pod uwagę bierze się trzy scenariusze. 

Real najchętniej pozbyłby się Mariano. Najświeższe doniesienia informują o zainteresowaniu ze strony Celty, jednak zbyt dobrze już wiemy, że zakończenie etapu 29-latka w ekipie Królewskich nie będzie łatwym zadaniem. Poprzedniego lata piłkarz odmówił nawet Rayo Vallecano, które pozwoliłoby mu uniknąć przeprowadzki oraz proponowało taką samą pensję. Zawodnik na rok przed wygaśnięciem kontraktu ma pełną świadomość, że jego rola w zespole nie ulegnie zmianie. Włodarze natomiast doskonale zdają sobie sprawę, że pozbycie się Mariano zależeć będzie tylko od jego chęci gry w piłkę. 

Hiszpan ułożył sobie dość dziwną hierarchię priorytetów. Jeśli jednak ostatecznie odejdzie, Real Madryt faktycznie pozostanie bez nominalnego zmiennika Benzemy. Nie oznacza to mimo wszystko, że klub zacznie działać na transferowym rynku. Ancelotti nie ma nic przeciwko próbowaniu kilku piłkarzy na fałszywej dziewiątce. Głównie chodzi tu o Edena Hazarda. Włoch widzi jednak w tym sektorze także Asensio i Rodrygo. Tak naprawdę nie byłoby żadnym szaleństwem stwierdzenie, że Królewskich stać na kolejne sukcesy nawet bez pełnoprawnego dublera Karima. Działacze i sztab szkoleniowy są zdania, że w kadrze znajdują się atakujący prezentujący wystarczający poziom, by od czasu do czasu odciążyć Francuza. Oczywiste ryzyko polega jednak na tym, że nie da się przecież wykluczyć żadnego urazu 34-latka. 

Kupno napastnika nie jest rzecz jasna absolutnie wykluczone. By jednak doszło do jakiegoś transferu, spełnić musiałoby się kilka warunków. Real nie zamierza na pewno szastać milionami i sprowadzać głośnego nazwiska. Benzema wraz z Courtois są na ten moment jedynymi nietykalnymi w drużynie Carlo. Wydawanie olbrzymich sum na zmiennika najzwyczajniej się nie opłaca. Karim w zeszłym sezonie zagrał w 46 z 56 spotkań. Z 10 opuszczonych meczów w pięciu odpoczywał, w kolejnych pięciu zmagał się zaś z drobnymi problemami zdrowotnymi. Nawet pomimo zwiększającego ryzyko urazów mundialu polityka klubu jest jasna. Zmiennik Benzemy ma być dobry, fajny, tani, mieć odpowiedni paszport i bezproblemowo przyjąć drugoplanową rolę. 

Jeśli koniec końców latem Los Blancos nikogo nie kupią, nie oznacza to, że w razie potrzeby nie dojdzie do jakiegoś transferu zimą. Styczeń będzie kluczowym miesiącem w kontekście formy fizycznej piłkarzy biorących udział w mistrzostwach świata. Jeśli ktoś w klubie stwierdzi, że Benzema po mundialu nie będzie w pełni sił, może dojść do jakichś ruchów na rynku. Warunki będą jednak identyczne, jak gdyby do podpisania kontraktu miało dojść tego lata. Uzupełnienie, ale nie piłkarz światowej klasy. Na wielkie nazwiska przyjdzie czas, gdy etap Karima już się zakończy. Na razie taka opcja nie jest brana pod uwagę. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!