Łunin nie zagrał, ale jest coraz bliżej „jedynki”
W swoim drugim meczu Ligi Narodów Ukraina pokonała w Łodzi Armenię 3:0. Andrij Łunin cały mecz spędził na ławce rezerwowych.
Fot. Getty Images
Reprezentacja Ukrainy ma za sobą pierwszy od rosyjskiej agresji mecz domowy. Tak było przynajmniej w teorii. Spotkanie z Armenią odbyło się bowiem w Łodzi, na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla, na którym swoje spotkania w roli gospodarza rozgrywa Łódzki Klub Sportowy.
Tym razem Andrij Łunin usiadł na ławce rezerwowych. Selekcjoner postawił na Andrija Piatowa, który zapowiedział zakończenie kariery. Golkiper Szachtara Donieck rozegrał całe spotkanie i zachował czyste konto. Swoją robotę wykonali też zawodnicy z ofensywy.
W pierwszej połowie Ukraina nie była w stanie znaleźć sposobu na Armenię i mimo wyraźnej dominacji do przerwy było 0:0. W drugiej części spotkania do bramki trafili Rusłan Malinowski, Ołeksandr Karawajew i Witalij Mykołenko.
Andrij Łunin całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych, jednak zakończenie kariery reprezentacyjnej Piatowa powinno oznaczać większą liczbę szans od selekcjonera. Wszystko wskazuje na to, że bramkarz Królewskich będzie rywalizował ze swoim rówieśnikiem, Dmytro Riznykiem, a także 28-letnim Heorhijem Buszczanem z Dynama Kijów. Ten ostatni opuścił niedawno zgrupowanie reprezentacji Ukrainy z powodu kontuzji.
W najbliższy wtorek Ukraina ponownie zagra w Łodzi, a tym razem jej rywalem będzie Irlandia. W tabeli Ligi Narodów Ukraińcy zajmują pierwsze miejsce i wyprzedzają Szkocję, Armenię i właśnie Irlandię.
| Liga Narodów B – Grupa 1 | ||||
| Lp. | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
| 1. | Ukraina | 2 | 4:0 | 6 |
| 2. | Szkocja | 1 | 2:0 | 3 |
| 3. | Armenia | 3 | 1:5 | 3 |
| 4. | Irlandia | 2 | 0:2 | 0 |
POZOSTAŁE MECZE UKRAINY W LIDZE NARODÓW
14 czerwca, Ukraina – Irlandia
21 września, Szkocja – Ukraina
24 września, Armenia – Ukraina
27 września, Ukraina – Szkocja
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze