Poznajcie szefa ochrony UEFA… którego świadkiem na ślubie był prezes UEFA

„Mamy tylko 1000 policjantów. Odpowiedzialność jest ogromna. Sytuacja może być niebezpieczna. W ostatnich dniach za wiele nie spaliśmy”, powiedział Aleksander Čeferin kilka godzin przed finałem Ligi Mistrzów w rozmowie ze słoweńskim 24UR. U jego boku siedział Željko Pavlica, jego bliski przyjaciel, u którego prezes UEFA był świadkiem na ślubie. W trakcie rozmowy Pavlica pełnił jednak funkcję oficjalną, bo jest szefem ochrony w UEFA.

„Super Bowl nie jest nawet blisko finału Ligi Mistrzów. Przygotowania do jednego meczu zaczynają się rok wcześniej. Im bliżej tej daty, tym intensywniej pracujemy”, podkreślił Pavlica, który awans na szefa departamentu ochrony w Federacji otrzymał 14 miesięcy temu. Przez ten czas UEFA musiała zmierzyć się z zamieszkami i rozróbami nie tylko w Paryżu, ale także przy okazji finału EURO 2020 na Wembley i przed finałem Ligi Europy w Sewilli.

UEFA oficjalnie przeprosiła za wydarzenia dopiero w piątek, gdy swój komunikat z żądaniem uzyskania odpowiedzi w tej sprawie wypuścił w końcu także Real Madryt. Liverpool naciskał na to od początku tygodnia. UEFA w pierwszych godzinach obwiniała, podobnie jak francuskie władze, spóźnionych kibiców Liverpoolu, ale Królewscy poparli boiskowych rywali w podważeniu wyboru Saint-Denis jako miejsca rozegrania finału i wskazali, że nie chodziło tylko o nagromadzenie osób przed bramkami wejściowymi na obiekt. Przy przeprosinach Federacja potwierdziła, że dokona niezależnego śledztwa w tej sprawie, które poprowadzi Dr Tiago Brandão Rodrigues. Portugalski parlamentarzysta ma być niezależnym sędzią tej sytuacji, ale The Times podaje, że Rodrigues to bliski współpracownik Tiago Craveiro, byłego działacza Portugalskiej Federacji Piłkarskiej, który od maja tego roku jest… bliskim doradcą Čeferina.

Dziennik w artykule wraca jednak do Pavlicy, który pracę dla UEFA rozpoczął w listopadzie 2016 roku, czyli dwa miesiące po wybraniu Čeferina na prezesa tej organizacji. Przez 4,5 roku pracował jako doradca w departamencie ochrony i bezpieczeństwa. Przez większość tego czasu jego szefem był Kenny Scott, były nadinspektor policji z Glasgow, w której pracował ponad 30 lat. Po przejściu na policyjną emeryturę Scott był szefem ochrony w Rangersach, a następnie założył swój prywatny biznes, po czym przyjął ofertę pracy od UEFA.

Scott opuścił UEFA w lutym 2021 roku, cztery miesiące przed EURO, które zakończyło się ogromnymi zamieszkami przed finałem na Wembley i staranowaniem bramek wejściowych. Wtedy niezależne śledztwo wykazało „kolektywny fiasko wszystkich podmiotów” i „serię małych pomyłek”, które doprowadziły do wielkiego chaosu. Teraz podobnym śledztwem objęto finał Ligi Mistrzów.

UEFA w prośbie o skomentowanie ujawnionych tu informacji odpowiada, że Pavlica „był naturalnym następcą pana Scotta, gdy ten niespodziewanie przeszedł na emeryturę”. Federacja wskazuje, że Scott główne zadania w związku z EURO delegował na swoich trzech oficerów ds. bezpieczeństwa, w tym Pavlicę. The Times wskazuje, że na portalu LinkedIn Scott wpisał od lutego 2021 roku, czyli momentu opuszczenia UEFA, pracę jako dyrektor dla Raven Controls, firmie zajmującej się zarządzaniem obiektami i komunikacją dotyczącą bezpieczeństwa. Spółka na zapytanie dziennika odpowiedziała, że Scott nie jest dostępny do udzielenia komentarza w sprawach UEFA.

W 2018 roku Pavlica udzielił wywiadu słoweńskiej gazecie Vecer, w którym opowiedział o pracy szefa ochrony wielkiego meczu UEFA: „Zanim mecz się odbędzie, otrzymuje historię incydentów, grupy potencjalnych uczestników widowiska, a także raport na temat specyfiki obiektu. Prowadzę zebranie dotyczące bezpieczeństwa dzień przed spotkaniem. Wtedy szczegółowo omawiamy ochronę, liczbę funkcjonariuszy, ich rozmieszczenie, analizujemy punkty wejścia. Wtedy też przeprowadzam dokładny obchód stadionu”.

W słoweńskich mediach Pavlicę i Čeferina określa się mianem „najlepszych przyjaciół”. Poznali się na siłowni, a Čeferin w 2018 roku był świadkiem na jego ślubie. Brigitta, żona Pavlicy, która zdobyła srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w 1996 roku w Atlancie w biegu na 100 metrów przez płotki, w jednym z wywiadów przekazała, że ich rodziny znają się „od dekad”. Wszyscy żyją teraz w Nyonie w Szwajcarii, gdzie UEFA ma główną siedzibę.

Pavlica to były agent specjalny sił policyjnych, który pracował dla rządów Jugosławii i Słowenii jako osobisty ochroniarz dwóch premierów. Potem był oficerem bezpieczeństwa w słoweńskiej federacji. Związek w komentarzu przesłanym The Times podkreśla, że to Pavlica odpowiadał za zabezpieczenie dwóch domowych meczów reprezentacji z Anglią w 2015 i 2016 roku. Na LinkedInie Pavlica miał wpisaną UEFA jako obecne miejsce pracy bez żadnych dopisków. Historię dezaktywowano po wysłaniu zapytania w tej sprawie przez The Times.

W sobotę przed finałem Ligi Mistrzów we wspomnianym wywiadzie dla 24UR Pavlica dodawał: „Chcemy zachęcić wszystkich posiadaczy biletów, by pojawili się na stadionie jak najszybciej będzie to dla nich możliwe. Próbujemy stworzyć bezpieczne środowisko dla wszystkich uczestników”.

Rozpoczęcie finału Ligi Mistrzów ostatecznie opóźniło się o 36 minut, a pierwszym oficjalnym wytłumaczeniem był spóźniony przyjazd fanów Liverpoolu. Od razu jednak w Internecie pojawiły się filmiki z policją rozpylającą gaz na fanów The Reds, którzy stali stłoczeni pod zamkniętymi bramkami wejściowymi.

UEFA w swoich przepisach reguluje, że to organizator meczu jest odpowiedzialny za współpracę z lokalnymi władzami. To także organizator spotkania decyduje o otwarciu i zamknięciu danych bramek po konsultacji z policją i oficerem bezpieczeństwa Federacji. Te same reguły mówią, że przeszukiwanie i sprawdzanie fanów musi być wykonywane rozważnie i efektywnie, by „nie tworzyć opóźnienia ani niepotrzebnego napięcia”.

UEFA po finale komentowała, że za bezpieczeństwo wokół meczu odpowiada lokalna policja i nie może ingerować w jej działania. Federacja dodaje, że nie decyduje też o środkach bezpieczeństwa, jakie wybierają lokalne władze i że to wszystko leżało w gestii francuskiego związku, który formalnie był organizatorem meczu.

W 2018 roku Pavlica w rozmowie z Vecer komentował zachowania angielskich kibiców. „Problem z chuliganami przeniósł się na ulice. Kiedy lata temu mieli zamieszki i nawet zgony na stadionach, to Anglia obroniła futbol i dzięki prawu oraz karom wyrzuciła przemoc ze stadionów. Ciągle jednak ten kraj ma problem z chuliganami na ulicach”, mówił.

Dzisiaj UEFA ponownie jest pod lupą po tym, jak przez rok rządów nowego szefa ochrony trzy największe mecze Federacji zamieniały się pod ich obiektami w totalny chaos.