Advertisement
Menu
/ as.com

Jak tu nie przedłużyć z nim kontraktu?

Chyba każdy się zgodzi, że ze świecą szukać dziś tak długowiecznych i zarazem trzymających poziom piłkarzy, jak Luka Modrić.

Foto: Jak tu nie przedłużyć z nim kontraktu?
Ucz się, młody (fot. Getty Images)

W przypadku chorwackiego pomocnika nie chodzi tylko o to, przez jakie chwile przechodzi teraz, lecz w głównej mierze o to, przez ile sezonów potrafi on trzymać tak wysoki poziom. Luka trafił do Realu Madryt niemal dziesięć lat temu i mimo upływu czasu wydaje się być równie dobry. Jego światło nie gaśnie i ani kibice, ani prezes, ani też sam Modrić nie chcą, by zgasło. Po niedzielnym finale Florentino po raz kolejny stwierdził, że mówimy o najlepszym piłkarzu świata, który nieustannie dysponuje wszelkimi argumentami, by ponownie sięgnąć po najwyższe indywidualne wyróżnienie.

W Superpucharze Hiszpanii 36-latek na nowo udowodnił swój kunszt. Jako jeden z weteranów i trzeci kapitan jest jednym z najbardziej kochanych przez fanów zawodnikiem. Również w Arabii Saudyjskiej jego nazwisko było skandowane zdecydowanie częściej niż innych. Zwieńczeniem miniturnieju oprócz tytułu było dla niego także zdobycie tytułu MVP finału. W wieku 36 lat i 129 dni Chorwat był dziewiątym najstarszym piłkarzem, który zagrał dla Realu Madryt. Za sobą pozostawił już między innymi Chendo czy Miguela Muñoza. Z Athletikiem zaliczył też swoje pierwsze trafienie w tym sezonie. Okazje ku temu miał już wcześniej, jednak jego uderzenia dwukrotnie lądowały na obramowaniu bramki (Z Valencią i Getafe). Jako gracz Realu w dorobku ma łącznie 18 trofeów: cztery Ligi Mistrzów, tyle samo Klubowych Mistrzostw Świata, trzy Superpuchary Europy, dwa mistrzostwa, Puchar Króla oraz cztery Superpuchary Hiszpanii. Superpuchar Hiszpanii był zresztą pierwszym zdobytym przez niego tytułem w białej koszulce w sierpniu 2012 roku.

Nie może dziwić fakt, że po niedzielnym występie po raz kolejny na tapet wrócił temat przedłużenia z pomocnikiem kontraktu. Luka jest jednym z tych zawodników, w przypadku których do parafowania nowych umów dochodzi z sezonu na sezon. Jego pozostanie na dłużej nie wydaje się jednak niczym zagrożone. Klub w pełni na niego liczy, a sam zawodnik ma jasne zdanie na ten temat. – Z pewnością zrobimy to, co będzie stanowiło najlepsze rozwiązanie dla obu stron. Na razie o tym nie myślę. Wszyscy znają moje zamiary i mam nadzieję, że klub je podziela – stwierdził po ostatnim gwizdku. Musiałby nastąpić jakiś naprawdę nieoczekiwany zwrot akcji, byśmy nie podziwiali Modricia również w kolejnym sezonie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!