Występ Alaby w finale praktycznie wykluczony

Alaba niespodziewanie pozostał poza kadrą meczową na środowy Klasyk, a po spotkaniu poinformowano, że poczuł dyskomfort w mięśniach uda. Carlo Ancelotti nie wykluczał jego powrotu na niedzielny finał, ale na ten moment wydaje się, że będzie o to bardzo trudno.

Austriak wyjechał dzisiaj z drużyną z hotelu na stadion treningowy, ale pozostał poza grupą i ćwiczył indywidualnie z fizjoterapeutami. Klub jeszcze nie wyklucza jego występu z Athletikiem, ale media stwierdzają, że trudno wyobrazić sobie występ stopera w spotkaniu z Baskami.

Obrońca nie ma kontuzji, ale ciągle odczuwa mały dyskomfort i Królewscy nie chcą ryzykować jego zdrowiem, a szczególnie patrząc na terminarz, w którym wyróżnia się pierwsze spotkanie z Paris Saint-Germain, które odbędzie się już za miesiąc. Jakakolwiek kontuzja mięśniowa mogłaby wykluczyć Alabę z wyjazdu do Paryża.

Wszystko wskazuje więc na to, że kolejny raz Alabę zastąpi Nacho, a wobec zakażenia koronawirusem u Daniego Carvajala do jedenastki wróci także Lucas Vázquez. W tej sytuacji jedyną wątpliwością co do zestawienia na Athletic pozostanie tradycyjnie już obsada prawego skrzydła, bo Vinícius Júnior i Karim Benzema dobrze zregenerowali się po środowym Klasyku. Brazylijczyk miał w tym starciu problemy ze skurczami, a Francuz doznał stłuczenia barku.