Advertisement
Menu
/ as.com

Tridente zawsze wraca

Przez nieobecności Fede Valverde i Eduardo Camavingi oraz wątpliwa forma Isco i Ceballosa spokojni o pierwszy skład mogą być ci co zawsze.

Foto: Tridente zawsze wraca
Fot. Getty Images

Koronawirus zatrzymał Fede Valverde i Eduardo Camavingę, którzy zyskali na znaczeniu pod koniec 2021 roku. Urugwajczyk był w pierwszym składzie w meczach przeciwko Cádizowi i Athleticowi, a Francuz rozegrał całe spotkanie w Bilbao. Żaden z nich nie będzie mógł jednak pokazać się w dwóch najbliższych potyczkach, w których Real zmierzy się z Getafe i Alcoyano. 

Taki obrót spraw zmusza Carlo Ancelottiego do oczywistego wyboru. Casemiro, Luka Modrić i Toni Kroos zawsze są odpowiedzią. Nie grali razem od 12 grudnia, gdy Królewscy poradzili sobie z Atlético. Po tym spotkaniu Chorwat otrzymał pozytywny wynik na obecność koronawirusa, a przez następne dni miał objawy przeziębienia. Kroos wystąpił w kolejnych meczach, a Casemiro przegapił mecz na San Mamés z powodu zawieszenia za żółte kartki. 

CKM jest gwarancją jakości. W tym sezonie ta trójka wystąpiła razem w ośmiu meczach ligowych, w których Królewscy zdobyli 21 punktów (87,5% możliwych). W Champions League Ancelotti wystawiał ich czterokrotnie. Rezultat? Komplet zwycięstw. Problemy Kroosa z początku sezonu i kłopoty zdrowotne Modricia nie pozwoliły im na częstszą grę. Najczęściej z nich na boisku mogliśmy oglądać Casemiro, który ma już na koncie 2014 minut (84,8%). 
 
Czas nie ima się tej trójki. Mimo że ich średnia wieku wynosi 32 lata, przybycie młodych pomocników nie naruszyło ich statusu. Wyjątkowym przykładem jest Modrić, który przeżywa drugą młodość. Pomimo że czasem musi dozować swój wysiłek, nadal jest jednym z najlepszych i najczęściej wykorzystywanych piłkarzy przez Ancelottiego.

Prawdziwym problemem Ancelottiego są ich zmiennicy. Valverde i Camavinga byli bez wątpienia ulubionymi zawodnikami, by dać odpocząć komuś z trójki niepodważalnych. Bez nich zostaje dwóch piłkarzy, których trener mógłby wykorzystać w rotacji: Isco i Ceballos. Obaj są już jednak jedną nogą poza klubem. Kontrakt pierwszego z nich kończy się latem 2022 roku, a ostatni raz na boisku pojawił się 21 listopada. Drugi – głównie z powodu kontuzji – ciągle czeka na pierwszy występ w tym sezonie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!