Advertisement
Menu
/ as.com

AS: Lewandowski, Håland lub Kane

Wszystko wskazuje na to, że najbliższego lata Real Madryt będzie tym klubem, który wywoła efekt domina. Od ruchów Królewskich może zależeć przyszłość wielu gwiazd.

Foto: AS: Lewandowski, Håland lub Kane
Fot. Getty Images

Real Madryt będzie siał postrach podczas najbliższego okienka transferowego. Nie tylko ze względu na zawodników, których mają na celowniku i mogą pozyskać od 2022 roku, ale również dlatego, że od niektórych ich ruchów zależeć będzie przyszłość kilku wielkich perełek na rynku. A trzech zawodników, których los może zależeć od tego, co zrobią Los Blancos w najbliższych miesiącach, to przede wszystkim Lewandowski, Håland i Kane. Celem jest jak najszybsze zakontraktowanie Kyliana Mbappé, ale nie wyklucza się kolejnych wzmocnień linii ataku, mając na celu zbudowanie najbardziej konkurencyjnego składu na świecie.

Robert Lewandowski kolejny raz wraca na scenę. W ostatnich latach znajdował się na radarze Królewskich, choć jego przywiązanie do Bayernu i Bundesligi uniemożliwiło jego przybycie. Jednak, jak donosi AS, Polak zdecydował się opuścić bawarski klub latem przyszłego roku i poprosił swojego agenta, Piniego Zahaviego, aby priorytetowo traktował wszelkie oferty z Madrytu. Pragnienie, które przychodzi w najgorszym możliwym momencie, z Benzemą w szczytowej formie i Robertem w wieku 33 lat.

Inną opcją, którą Real ma na oku od jakiegoś czasu, jest Erling Håland. Norweg rozważa opuszczenie Dortmundu i przenosiny do Madrytu, by grać na Santiago Bernabéu, co najbardziej działa na jego wyobraźnię. Nie jest to jednak operacja ani łatwa, ani kusząca ekonomicznie, gdyż w licytacji weźmie udział wiele innych drużyn, a Mino Raiola, agent napastnika, będzie szukał dla niego najkorzystniejszego rozwiązania zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym. W tej chwili sam ograniczył walkę do czterech klubów: Realu, Bayernu, Barcelony i Manchesteru City. W stolicy Hiszpanii mają nadzieję, że chęć przyjazdu chłopaka i dobre relacje z niemiecką stroną zrobią różnicę.

Harry Kane to najmniej popularne nazwisko z tej trójki, ale od lat jest monitorowany przez włodarzy klubu. Największe zainteresowanie pojawiło się kilka sezonów temu, ale po próbie opuszczenia Tottenhamu zeszłego lata, wygląda na to, że będzie to jego ostatni sezon w Spurs. Kilka angielskich klubów, w tym przede wszystkim Manchester City, który próbował go pozyskać w sierpniu ubiegłego roku, wciąż ma go na oku.

Real jest w stanie wykonać pierwszy ruch w efekcie domina, który może dotknąć ich wszystkich, a nawet innych czołowych napastników w europejskiej piłce. Manchester United, Manchester City i Paris Saint Germain są w trakcie poszukiwań snajpera i także mają wszystkie trzy opcje na stole. Jeśli więc Królewscy będą skłonni złożyć ofertę za Lewandowskiego, Håland byłby wolny dla PSG lub United, które planują z całych sił ruszyć po Norwega. Jeśli natomiast Norweg trafi do Madrytu, Lewy może przenieść się do Paryża. Kane również może wejść do gry, ponieważ City będzie musiało zdecydować, czy wybrać Hålanda czy Anglika. Jeśli zdecydują się na drugą opcję, United może skorzystać z okazji i złożyć ofertę za gwiazdę reprezentacji Anglii. Bez wątpienia będzie to jedno z najbardziej intensywnych okienek transferowych ostatniej dekady.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!