Advertisement
Menu
/ abc.com

Więcej strzałów z pierwszej piłki

Trener Realu Madryt rozmawiał ze swoimi zawodnikami, aby ci częściej uderzali na bramkę i wykonywali mniej podań w okolicach pola karnego, zwłaszcza pomocnicy tacy jak Kroos i Asensio, których mocną stroną są strzały z dystansu.

Foto: Więcej strzałów z pierwszej piłki
Fot. Getty Images

Zdobywaj bramki w każdy możliwy sposób. Musisz wygenerować cel, stworzyć go, zdobyć poprzez szukanie pomysłów, zagrań i różnych ruchów. Carlo Ancelotti przeprowadził rozmowę z piłkarzami, aby uniknąć powtórki z piłkarskiego głodu, jaki widzieliśmy przeciwko Osasunie. Było tylko pięć celnych strzałów i siedem w przestworza. Włochowi brakowało uderzeń na bramkę Marco Asensio, którego mocną stroną jest właśnie strzał z dystansu, a także Kroosa, który nie potrafi wykończyć akcji w podobny sposób, czyli taki, jaki trener zawsze postulował jako drugą broń, gdy blokady przeciwnika uniemożliwiają mu wejście w pole karne i precyzyjne wykończenie akcji. Karny na Viníciusie, który nie został przyznany, był tym bardziej decydujący.

Trener przemówił do swoich zawodników, aby oddawali więcej strzałów i robili to częściej z pierwszej piłki, bez zatrzymywania futbolówki, oraz aby wyeliminować tyle podań, że wygląda to tak, jakby miał paść futsalowy gol, co jest niemożliwe przy takich rywalach, których Los Blancos muszą znosić na Santiago Bernabéu. Sheriff również zamykał się w swoim polu karnym i wygrał po kontratakach.

Złą rzeczą w bezbramkowym remisie Realu Madryt z Osasuną jest to, że wiedzieli, jak gra przeciwnik i nie potrafili zburzyć ich muru. Dziwić może, że na boisku nie pojawił się inny środkowy napastnik, ponieważ Benzema nie jest typowym strzelcem goli w tłoku, a bardziej rozgrywającym.

Ancelotti twierdził, że nie wprowadził Serba, ponieważ ten był nieco kontuzjowany. W ogóle nie wypowiedział się na temat Mariano, milczeniem dając wyraz temu, że nie liczy na niego, a latem powiedziano mu, że taka jest jego sytuacja. Dziwne było w każdym razie to, że klasyczna „dziewiątka” nie pojawiła się na murawie Bernabéu, gdy drużyna miała pięciu skrzydłowych, dwóch na prawej stronie (Lucas Vázquez i Rodrygo) i trzech na lewej (Vinícius, Marcelo i Eden Hazard), ale tylko Benzema główkował w dośrodkowaniach.

Przeciwko Elche czeka ich nowy test. Madrytczycy lepiej radzą sobie na wyjeździe niż u siebie, ponieważ przeciwnicy otwierają się w poszukiwaniu bramek, a podopieczni Ancelottiego grają z kontrataku, mając więcej miejsca, by robić to skutecznie. W rzeczywistości trzy z pięciu negatywnych wyników w tym sezonie miały miejsce na Bernabéu, porażka z Sheriffem oraz remisy z Villarrealem i Osasuną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!