Advertisement
Menu
/ as.com

Wyrównana La Liga

W tym momencie na czele tabeli ligi hiszpańskiej znajdują się trzy drużyny – Real Madryt, Atlético Madryt i Real Sociedad. Jest to jedyny taki przypadek spośród pięciu największych lig Europy.

Foto: Wyrównana La Liga
Fot. Getty Images

Na jakiekolwiek dalekosiężne prognozy dotyczące obecnego sezonu jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Kto zdobędzie mistrzostwo Hiszpanii, kto awansuje do europejskich pucharów, kto spadnie do drugiej ligi... Po ośmiu kolejkach niektóre kluby zdążyły już pożegnać swoich dotychczasowych trenerów (Paco López i Míchel odpowiednio z Levante i Getafe), a niektóre poważnie tę kwestię rozważają (przypadek Barcelony i Ronalda Koemana). Już teraz można jednak założyć jedno – obecne rozgrywki będą niesamowicie wyrównane, a walka o tytuł mistrzowski powinna się toczyć do samego końca.

Już w ostatnich sezonach zdobycie mistrzostwa Hiszpanii wiązało się z dużo mniejszą liczbą punktów niż za czasów totalnej dominacji Barcelony i Realu Madryt. Atlético Madryt marzy o tym, aby tytuł obronić, Sevilla na dobre dołącza do grona głównych faworytów, a Real Sociedad chce jak najdłużej utrzymać obecne tempo. Fakty są takie, że w La Lidze coraz trudniej o zwycięstwo. Rok temu na tym etapie rozgrywek Królewscy zdążyli stracić pięć punktów – czyli dwa mniej niż w obecnym sezonie. W podobnej sytuacji jest Atleti, które straciło już o jeden punkt więcej niż rok temu po ósmej kolejce. Obecnie między pierwszym a ostatnim miejscem w La Lidze jest zaledwie 16 oczek różnicy.

Na ten moment na szczycie tabeli ligi hiszpańskiej znajdują się trzy drużyny – Real Madryt, Atlético i Real Sociedad. Trzy oczka do liderów tracą Sevilla i Osasuna, a cztery Rayo Vallecano i Athletic Bilbao. Spośród pięciu największych lig Europy tylko w Hiszpanii ma miejsce sytuacja, w której aż trzy pierwsze ekipy mają po tyle samo punktów. W Bundeslidze na szczycie tabeli znajdują się Bayern Monachium i Bayer Leverkusen, w Premier League Chelsea ma punkt przewagi nad Liverpoolem, w Serie A Napoli ma dwa punkty przewagi nad Milanem, a w Ligue 1 PSG ma sześć punktów przewagi nad Lens.

Duży wpływ na taki stan rzeczy w La Lidze ma rosnąca liczba remisów (aż 32% wszystkich rozegranych spotkań) i mała liczba bramek. Jeszcze pięć lat temu na hiszpańskich boiskach padały średnio 3 bramki na mecz, a teraz średnia ta spadła do 2,26. Jest to najgorszy wynik spośród wcześniej wspomnianych lig – we Włoszech średnia 3,2, w Niemczech średnia 3,05, we Francji średnia 2,9 i w Anglii średnia 2,6. Patrząc na same punkty, to gdyby tendencja po ośmiu pierwszych kolejkach się utrzymała, to do zdobycia mistrzostwa Hiszpanii w sezonie 2021/22 wystarczyłoby zaledwie 78-79 punktów. 

Sytuacja w pięciu największych ligach Europy
Miejsce La Liga Premier League Bundesliga Serie A Ligue 1
1. Real Madryt (17) Chelsea (16) Bayern Monachium (16) Napoli (21) PSG (24)
2. Atlético Madryt (17) Liverpool (15) Bayer Leverkusen (16) AC Milan (19) Lens (18)
3. Real Sociedad (17) Manchester City (14) Borussia Dortmund (15) Inter Mediolan (17) Nice (16)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!