Kluby La Ligi przyjęły porozumienie z CVC

Po prawie 6 godzinach obrad i głosowaniu poinformowano, że La Liga po Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu klubów przyjęła porozumienie z funduszem CVC w stosunku głosów 38 za i 4 przeciwko. W tej czwórce znalazły się Real Madryt, FC Barcelona, Athletic Club i jedna z ekip z Segundy (mówi się o Realu Oviedo).

Media podają, że ostatecznie CVC zgodziło się nie przejmować 10,95% praw komercyjnych klubów, które nie wyraziły zgody na porozumienie. Oznacza to, że między innymi Królewscy zachowają pełne prawa do swojego majątku, ale nie będą mogli uzyskać dostępu do 2,7 miliarda euro, jakie wykłada organizacja finansowa. Przeciwnicy umowy mają 3 lata na zmianę zdania. Po tym czasie ich środki zostaną rozdzielone między resztę klubów.

Przypomnijmy, że La Liga dogadała się w poprzednim tygodniu z funduszem CVC, że ten w zamian za pożyczenie La Lidze 2,7 miliarda euro uzyska 10,95% udziału w holdingu z prawami komercyjnymi La Ligi na kolejnych 50 lat. Każdy klub, który zgodził się na ten kontrakt, będzie mógł otrzymać oprocentowaną na 0% pożyczkę na 40 lat spłaty.

Jej wysokość będzie obliczona na podstawie procentowego udziału w ostatnich 7 podziałach przychodów z praw telewizyjnych. Potencjalne zainwestowanie uzyskanej kwoty jest ustalone z góry: 70% na infrastrukturę (także cyfrową, bo porozumienie oparte jest na rozwoju cyfrowym), 15% na spłatę długów, a 15% na zwiększenie właśnie limitów płacowych ekipy, przy czym ostatnią część można dopisać sobie do limitu płacowego na przestrzeni jednego, dwóch lub aż trzech sezonów.

Nie wiadomo, czy Real Madryt pomimo pozostawienia go poza porozumieniem zgodnie z zapowiedzią pozwie prezesa La Ligi oraz fundusz CVC.