Tebas odpowiada na komunikat Federacji

Dziś rano Królewska Hiszpańska Federacja Piłkarska wydawała oficjalny komunikat, potępiający porozumienie z CVC, który od kilku dni próbuje przepchnąć Javier Tebas. RFEF między innymi sprzeciwia się sprzedaży części praw do majątku La Ligi, sugerując, że choć pomaga to klubom w krótkim okresie, znacznie im zaszkodzi na przestrzeni całych 50 lat, na które zawierana jest powyższa umowa. Na odpowiedź prezesa La Ligi nie trzeba było długo czekać. Tebas, jak zwykle, kolejny cios wyprowadził ze swojego konta na Twitterze.

„Nareszcie RFEF publikuje tak wyczekiwany oficjalny komunikat o Superlidze, wspierając UEFA oraz ligi. A, nie! O projekcie, który groził całkowitą likwidacją hiszpańskiego futbolu nawet się nie zająknęli. Ale jeśli chodzi o atakowanie La Ligi nigdy nie zawodzą. Trzeba dalej wypełniać polecenia. Przecież nawet nie przeczytali uważnie dokumentów!”, napisał na Twitterze Javier Tebas. 

Jest to kolejny odcinek wojny między prezesem La Ligi, chcącym wprowadzić w życie porozumienie osiągnięte z CVC, a klubami jak Real Madryt i Barcelona, które nie chcą zastawiać 11% swoich praw do przychodów z praw telewizyjnych. Królewscy twierdzą, że na rynku dostępne są lepsze pieniądze, a Javier Tebas atakuje Florentino Péreza, widząc w Superlidze zagrożenie dla zarządzanych przez siebie rozgrywek. Należy również wspomnieć, jak zaznaczyła RFEF w swoim komunikacie, wejście w spółkę z CVC będzie oznaczało, że Tebas zostanie prezesem innej, niezależnej od nadzoru Federacji spółki, za co będzie otrzymywał dodatkową pensję i korzyści.