James: Powrót do Realu? Nie, to się nie powtórzy

Przyszłość Jamesa Rodrígueza jest poza Evertonem i Realem Madryt. Stosunki Kolumbijczyka z Rafą Benítezem nie są dobre, a sam zawodnik chętnie zmieni klub. W rozmowie ze swoimi fanami na Twitchu 30-letni pomocnik przyznał, że nie wie, co wydarzy się w tym sezonie i nie wie, gdzie będzie grał.

– W piłce nożnej i w życiu nic nie wiesz, ale wiem jedynie, że ciężko pracowałem, dobrze się przygotowywałem, trenowałem dla siebie i tyle. Sytuacja jest skomplikowana. Zagram tam, gdzie mnie będą chcieli. Trzeba być tam, gdzie cię chcą – powiedział były zawodnik Realu Madryt.

James był jednym z ulubieńców Carlo Ancelottiego, który spotkał się z nim w 2014 roku w Realu Madryt. Po jednym sezonie wspólnej pracy Włoch odszedł, ale obaj spotkali się ponownie w Bayernie. Później to właśnie Carletto sprowadził Kolumbijczyka do Evertonu. Do dziś doskonale się rozumieją.

– Powrót do Realu? Nie, nie sądzę. To zamknięty cykl, który się nie powtórzy – odpowiedział James. 

– Nie wiem, w jakiej lidze chciałbym grać. Jak mówiłem wcześniej, tam, gdzie mnie chcą. Grałem już we wszystkich, brakuje mi włoskiej, nie wiem. To byłaby dobra opcja, ale nie wiem, czy tak się stanie. Brakuje mi Włoch, dobrze byłoby coś takiego osiągnąć. Nie wiem, ilu zawodników to zrobiło, sądzę, że niewielu. Byłoby dobrze to zrobić – powiedział Kolumbijczyk.