Advertisement
Menu
/ bild.de, marca.com

Najpierw Alaba, a później… Goretzka?

Królewscy będą chcieli sprowadzić niemieckiego pomocnika, gdy wygaśnie już jego kontrakt z Bayernem Monachium.

Foto: Najpierw Alaba, a później… Goretzka?
Fot. Getty Images

Real Madryt ma w zwyczaju wyławiać piłkarzy od swojego historycznego rywala, którym jest Bayern Monachium. Udało im się to z Tonim Kroosem, który przyszedł za zaledwie 25 milionów euro, gdy pomocnikowi pozostawał rok kontraktu i ten ruch okazał się strzałem w dziesiątkę. W tym sezonie zrobili to ponownie z Davidem Alabą, chociaż zawodnik przybył na zasadzie wolnego transferu, więc nie trzeba było przelewać nawet centa na konto Bawarczyków. 

W przyszłym roku Królewscy chcą powtórzyć swoje działania i kierują wzrok w kierunku Leona Goretzki. Zdaniem Bilda Królewscy zakomunikowali już niemieckiemu pomocnikowi, że za rok są gotowi go zakontraktować, gdy jego kontrakt wygaśnie w czerwcu 2022. Rzeczywistość jest taka, że ten ruch składa się w całość, jakkolwiek by na to nie spojrzeć.

Oczywiste jest, że Real Madryt musi dokonać przebudowy w środku pola, a nie stanie się to w tym roku z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej. Luka Modrić w wieku 35 lat przedłużył kontrakt na jeszcze jeden sezon. Toni Kroos, który zrezygnował z występów w reprezentacji w wieku 31 lat, ma nadzieję, że zostanie w stolicy Hiszpanii jeszcze dwa sezony, jak sam wyznał, a potem zobaczymy. Na krótką metę pilnie trzeba szukać zawodników na jego poziomie.

Goretzka zresztą idealnie pasuje do Madrytu. To sprawdzony zawodnik, który przychodząc z Bayernu wiedziałby, jak poradzić sobie z presją w takim zespole jak Real. Jest kluczowym piłkarzem w reprezentacji i w bawarskim klubie, a jakby tego było mało, zawsze pociągała go możliwość gry w stolicy Hiszpanii, gdzie doskonale o tym wiedzą. Mając 26 lat, jest w najlepszym wieku, by gwarantować świetny poziom.

Goretzka już wcześniej, poprzez swoich agentów, poinformował dyrektorów klubu o chęci założenia białej koszulki. Wówczas jednak Real odrzucił tę propozycję, argumentując piłkarzowi, że mają już Kroosa. Bayern, jak donosiły niemieckie media w czerwcu ubiegłego roku, bezskutecznie próbował już przedłużyć kontrakt z pomocnikiem, aby uniknąć kolejnego przypadku Alaby. Zawodnik odrzucił jednak propozycję, jak informuje Bild, i dał już swojemu agentowi polecenie wysłuchania ofert.

Real logicznie nie będzie jedynym klubem zainteresowanym Goretzką, zwłaszcza jeśli będzie można pozyskać go za darmo. Manchester United może niebawem stracić Pogbę i Czerwone Diabły szukają wzmocnień w środku pola, a niemiecki zawodnik pasuje do ich projektu. Królewscy będą więc mieli z kim walczyć.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!