Advertisement
Menu
/ marca.com

Półtora roku w bańce bólu i cierpienia

26 listopada 2019 już na zawsze pozostanie czarną datą w historii Realu Madryt. To wtedy Meunier kopnął Hazarda i rozpoczął jego niekończącą się gehennę. Efekty tamtego haniebnego zdarzenia utrzymują się po dziś dzień.

Foto: Półtora roku w bańce bólu i cierpienia
Fot. Getty Images

W minioną sobotę Belgia rozpoczynała mecz z Rosją z Hazardem na ławce. Eden rozegrał 18 minut dalekich od poziomu, który prezentował w Chelsea i reprezentacji przed transferem do Realu Madryt. Mimo jak zwykle pełnych optymizmu słów selekcjonera Roberto Martíneza atakujący tak naprawdę wciąż nie jest w stanie zagrać od początku w spotkaniu wysokiej wagi. Po raz ostatni do sytuacji takiej doszło w potyczce z Chelsea, a postawa zawodnika pokazała jedynie, jak wielki błąd popełnił Zidane.

Wspomniany faul Meuniera rozpoczął drogę przez mękę, której końca tak naprawdę wciąż nie widać. Po dwóch fatalnych sezonach w Madrycie nie wydaje się bowiem, by Hazard łatwo odnalazł przyjazne sanktuarium w reprezentacji. Bilans piłkarza w ciągu minionych dwóch lat to 43 mecze, 5 goli, 8 asyst i mniej niż 2500 minut spędzonych na boisku. Ciągłe problemy zdrowotne odbiły się też na karierze reprezentacyjnej 30-latka. Przed transferem do Realu w ciągu 11 lat opuścił on zaledwie 6 spotkań Czerwonych Diabłów. W trakcie madryckiego etapu jest ich już 12. Hazard nie zaliczył w barwach narodowych pełnego meczu od listopada 2019 roku. Jego ostatnie występy to 8 minut w sparingu z Chorwacją i 18 minut w ostatniej konfrontacji z Rosją. 

Mistrzostwa Europy stanowią świetną okazję ku temu, by wreszcie przywrócić karierę na właściwe tory. W reprezentacji Hazard wciąż cieszy się statusem, którego niedane było mu osiągnąć w Realu Madryt. Nikt w kraju nie wątpi w jego zdolności piłkarskie i przywódcze, począwszy od selekcjonera, na ostatnim z kolegów z zespołu kończąc. Wszyscy liczą na to, że Eden w końcu odzyska dobre odczucia i na nowo stanie się kluczowym ogniwem kadry. Byłaby to najlepsza możliwa wiadomość zarówno dla samego zainteresowanego, jak i dla Realu Madryt. Królewscy nie wykluczają włączenia atakującego do jakiejś letniej transakcji łączonej. Najpierw jednak przyjrzeć piłkarzowi będzie chciał się Carlo Ancelotti. Włoch oceni przydatność Belga, ale też jak zawsze podejdzie z wyrozumieniem do potrzeb klubu. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!