Advertisement
Menu
/ as.com

Spór o asystenta

Carlo Ancelotti chce, aby jego asystentem podczas pracy w Realu Madryt był jego syn, Davide. Klub z kolei bardziej widziałby w tej roli kogoś z wewnątrz – Álvaro Arbeloę lub nawet Raúla.

Foto: Spór o asystenta
Carlo Ancelotti wraz ze swoim synem, Davide, podczas pracy w Evertonie (fot. Getty Images)

Antonio Pintus to człowiek, który od przyszłego sezonu będzie odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodników pierwszego zespołu Realu Madryt. Wciąż jednak nie wiadomo, jak dokładnie będzie wyglądał sztab techniczny Carlo Ancelottiego – w tym momencie największe wątpliwości dotyczą drugiego trenera. Włoski szkoleniowiec chce, aby to stanowisko objął jego 31-letni syn, Davide, który miał okazję współpracować ze swoim ojcem zarówno w Napoli, jak i w Evertonie. Z drugiej jednak strony Real Madryt wolałby, aby asystentem pierwszego trenera został ktoś z klubu – w tym kontekście faworytami są Álvaro Arbeloa i Raúl.

Temat ten nie został jeszcze zamknięty, ale Ancelotti przekazał już dyrekcji, że w tej kwestii nie życzy sobie żadnych ingerencji z góry. Davide jest członkiem szerokiego sztabu Carletto już od czasów jego pierwszego etapu w Madrycie, a wraz z upływem kolejnych lat sprawuje coraz bardziej odpowiedzialne funkcje – ostatecznie od 2017 roku i od czasów pracy w Bayernie Monachium stał się tak naprawdę prawą ręką swojego ojca. Ponadto Włoch nie widzi potrzeby, aby ponownie tworzyć stanowisko swego rodzaju łącznika z pierwszym zespołem – w sezonie 2013/14 był nim Zinédine Zidane, a rok później Fernando Hierro. Mimo wszystko klub wierzy w to, że akurat Arbeloa mógłby się idealnie sprawdzić w tej nowej roli i tym samym mógłby na dobre podjąć drogę, którą już swego czasu obrali Raúl, Xabi Alonso, Guti, Santiago Solari czy właśnie Zizou.

W tym momencie sztab techniczny Ancelottiego liczy sześć osób. Wyróżnia się przede wszystkim włoskim akcentem, rodzinną atmosferą i pełnym zaufaniem ze strony pierwszego szkoleniowca. Spośród wszystkich członków sztabu warto wyróżnić postać Francesco Mauriego, syna Govianniego Mauriego, weterana i zaufanego trenera od przygotowania fizycznego z pierwszego etapu Włocha na Santiago Bernabéu. Mając to na uwadze, wydaje się, że profil Arbeloi nie do końca pasowałby do zgranego włoskiego zespołu.

Bez Paula Clementa
Pewne jest z kolei to, że Ancelotti będzie miał innego asystenta w porównaniu do sezonów 2013/14 i 2014/15. Wówczas jego prawą ręką był Paul Clement, który najpierw współpracował z Włochem w PSG, a następnie właśnie w Realu Madryt. Ostatecznie jednak po zakończeniu przygody w stolicy Hiszpanii Anglik rozpoczął swoją własną trenerską karierę – na przestrzeni ostatnich lat prowadził Derby County, Cercle Brugge czy reprezentację Anglii U-21.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!