Advertisement
Menu
/ as.com, mundodeportivo.com

Laporta: Powiedziałem Čeferinowi, że nie zapłacimy żadnej kary

Joan Laporta pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej, na której odpowiedział na wszystkie pytania na temat sytuacji Barcelony. Przedstawiamy wypowiedzi prezesa tego klubu dotyczące Superligi.

Foto: Laporta: Powiedziałem Čeferinowi, że nie zapłacimy żadnej kary
Fot. Getty Images

– Čeferinowi powiedziałem, że nie przeproszę za myślenie i że nie zapłacimy żadnej kary, która nie ma uzasadnienia. Pójdziemy ze sprawą do Sportowego Sądu Arbitrażowego i wygramy. Wiecie, że mamy tymczasowe orzeczenie, które pozwala nam działać. Niektóre kluby opuściły nas z powodu poważnych nacisków rządów i UEFA. Teraz zostaje spółka, która ma prawa przyznane przez sąd i sędziego, który wysłał sprawę do Luksemburga, by tam potwierdzono te prawa. Jesteśmy w tym punkcie, w którym mamy to prawo do tego, by stworzyć coś na podstawie dialogu i w debacie z odpowiednimi ludźmi, aby futbol mógł być bardziej zrównoważony. Jeśli chcesz coś stworzyć, masz do tego prawo, ale usiądziemy do rozmów z UEFA i FIFA.

– Wszystko dojdzie także do słabszych klubów. Bronimy tego, bo widzimy, jakie są problemy. UEFA zapewnia, że sytuacja się rozwiąże, ale się nie rozwiązuje. Musimy dokonać refleksji w temacie tego, jak młodzi oglądają futbol. Patrzą na niego inaczej i to narusza rozumienie futbolu. Oni szukają teraz innych rzeczy niż my. Proszą o innowacje, zmiany... O oświecenie zarządzających. Musimy szukać nowych, bardziej atrakcyjnych formatów.

– Wciąż pozostajemy w kontakcie ze wszystkimi założycielami. Niektórych z nich to nie interesowało, bo kluby-państwa mogą wprowadzać pieniądze ze swojego kraju. Mogą przedstawiać swoje oferty, bo dzwonią do domu i mówią „podeślij mi tyle i tyle”. My musimy pracować, by stworzyć przychody.

– Oczywiście jesteśmy też winni tej sytuacji finansowej klubu, bo źle tym zarządzaliśmy. Audyt pokazuje decyzje, które były podejmowane na podstawie złudzenia wielkości. Nie mówię, że nie ponosimy tu winy. Jest wielu winnych, ale też próbujemy pracować na podstawie dialogu. Nie mogę zapewnić, że nic się nie wydarzy, ale jeśli zostaniemy ukarani, nie pozostaniemy bezczynni.

– Będziemy bronić interesów Barcelony i wprowadzenia odpowiednich decyzji dla całego futbolu. Chcemy, żeby w naszym sporcie wprowadzono logiczne kryteria działania. Są interesujące rzeczy jak Finansowe Fair Play, ale trzeba też spojrzeć, kto się na tym wzbogaca, a kto ubożeje. Kluby-państwa mają z tego łatwe wyjście. Inne podmioty też się bogacą w tym okresie, a za całą imprezę płacimy my. Mamy bezsens, który trzeba skorygować. Nie naprawi się niczego poprzez tworzenie dodatkowych rozgrywek i rozdawanie pieniędzy na ich podstawie. To jednak daje pewnym ludziom głosy. Nie jestem przeciwko demokracji, ale nie można jednak zrozumieć, dlaczego tworzy się kolejne rozgrywki, gdy kluby notują straty i są w złej sytuacji.

Przypomnijmy, że UEFA otworzyła wobec Realu Madryt, Barcelony i Juventusu, które nie zamierzają wycofać się ze spółki tworzącej Superligę, postępowanie dyscyplinarne. Media donoszą, że Federacja marzy o wyrzuceniu tych klubów z udziału w europejskich pucharach w następnych dwóch sezonach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!