Advertisement
Menu
/ as.com

Przyszłość Kubo zależy od Viníciusa

Początkowym założeniem Realu Madryt był powrót do drużyny Japończyka już tego lata. Całość komplikuje jednak sytuacja Viníciusa, który nadal nie otrzymał hiszpańskiego paszportu.

Foto: Przyszłość Kubo zależy od Viníciusa
Fot. Getty Images

Takefusa Kubo z całą pewnością nie przypuszczał, że obecny sezon będzie dla niego aż tak skomplikowany. Pomimo wielu trudności, zawodnik wciąż ma ogromne nadzieje na grę w Realu Madryt i być może stanie się to już w następnym sezonie. Początkowy plan zarówno klubu, jak i samego piłkarza zakładał, że Japończyk wróci do stolicy Hiszpanii już najbliższego lata.

Szatnia Realu Madryt darzy 19-letniego zawodnika specjalnym uczuciem. Królewscy wspierają Kubo, ponieważ na bieżąco śledzą jego sytuację i starają się robić wszystko, aby piłkarz miał jak najlepsze warunki do rozwoju. Wielu zawodników Los Blancos było oczarowanych jego postawą podczas wspólnych treningów. W aktualnych rozgrywkach Takefusa już trzykrotnie mierzył się z Realem Madryt: jeden raz w barwach Villarrealu i dwa razy jako zawodnik Getafe. Na Estadio de la Cerámica pomocnik wszedł na boisko w 89. minucie, a mecz zakończył się remisem 1:1. W drugim starciu japoński pomocnik był już częścią drużyny José Bordalása. Kubo zagrał 35 minut, a Los Azulones polegli w Valdebebas 2:0. Ostatnia konfrontacja miała miejsce w niedzielę, jednak zawodnik nie wyszedł na boisko w zremisowanym starciu na Coliseum Alfonso Pérez.

W kwestii powrotu piłkarza do Realu Madryt pojawił się jednak pewien problem. Klub oczekiwał, że hiszpański paszport dostanie Vinícius i zwolni miejsce dla kolejnego zawodnika spoza Unii Europejskiej. Brazylijczyk ubiega się o hiszpańskie obywatelstwo już od ponad roku, jednak pandemia spowolniła cały proces i na rozwiązanie tej sytuacji wciąż musimy zaczekać. W przypadku, jeśli skrzydłowy nie otrzyma paszportu do lata, klub ze stolicy Hiszpanii nie będzie mógł sprowadzić Japończyka, ponieważ miejsca dla graczy spoza Unii zajmują Vinícius, Rodrygo oraz Éder Militão.

Takefusa Kubo prezentował się znakomicie podczas swojego okresu w Mallorce, przez co Królewscy zdecydowali się wypożyczyć go do mocniejszej drużyny, co miało mieć pozytywny wpływ na dalszy jego rozwój. Nowym kierunkiem piłkarza okazał się być Villarreal, którego trenerem jest Unai Emery. Hiszpański szkoleniowiec na początku często stawiał na 19-latka, jednak z czasem ich relacja uległa znacznemu pogorszeniu. Mała ilość minut spędzonych na boisku sprawiła, że konieczna była dla zawodnika zmiana otoczenia. Wybór padł na Getafe, a pomocnika przekonywał również sam Bordalás.

Na początku przygody w barwach Los Azulones Kubo prezentował się znakomicie i był niekwestionowanym zawodnikiem pierwszego składu, jednak z czasem jego rola w drużynie stała się coraz mniejsza. Zawodnik ma lepszą średnią rozegranych minut niż w Villarrealu, ale tylko w trzech z ostatnich dziesięciu spotkań wybiegł na boisko w wyjściowej jedenastce. Słaba forma Getafe zmusiła Bordalása do zaufania starej gwardii i powrotu do stosowanego wcześniej stylu gry. Zmiana ta nie odbiła się dobrze na Japończyku, który zdecydowanie lepiej czuje się w bardziej otwartej i kombinacyjnej grze, ponieważ wtedy może w pełni pokazać swoje umiejętności i ogromny talent piłkarski. Talent, którego próbki pokazywał jeszcze jako zawodnik drużyn młodzieżowych, a później na wypożyczeniu w Mallorce.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!