Advertisement
Menu
/ abc.es

Kiedy Carvajal wróci do gry?

Wiele wskazuje na to, że Dani Carvajal będzie musiał jeszcze trochę zaczekać na powrót do gry. Hiszpan wrócił do ćwiczeń z zespołem, ale mimo dużych braków nikt nie chce ryzykować kolejnego urazu.

Foto: Kiedy Carvajal wróci do gry?
Fot. Getty Images

To bardzo ważny zawodnik. Gra w pierwszym składzie i od ośmiu lat stanowi filar Realu Madryt. W tym sezonie kontuzje wyrządziły mu jednak wielką krzywdę. Jedna po drugiej. Dani Carvajal nie mógł pomóc zespołowi w kluczowym momencie sezonu i na swój powrót musi jeszcze trochę zaczekać.

Obrońca zagrał w tym sezonie tylko dwanaście spotkań, w których zanotował dwie asysty. Kiedy gra, przejmuje całą flankę dla siebie, przełamuje defensywę rywali i zawsze jest dodatkową opcją dla pomocników. Do tego świetnie broni, lepiej niż ktokolwiek. Od 2 stycznia zagrał jednak tylko raz. 14 lutego zaczął mecz z Valencią, ale w 28. minucie odnowił mu się uraz i zmienił go Lucas Vázquez. Jak informuje ABC, od tamtego momentu celem był półfinał Ligi Mistrzów, gdyby Królewscy do niego awansowali. Real wyeliminował Liverpool i po raz trzydziesty w historii zameldował się w półfinale rozgrywek o Puchar Europy. 

W najbliższą niedzielę w składzie Realu Madryt będzie mnóstwo nieobecności. Carvajal celuje w powrót do wyjściowego składu 27 kwietnia, gdy Królewscy podejmą Chelsea. Taki jest cel zawodnika, trenera i klubu. Nikt nie chce się spieszyć, zwłaszcza w obliczu tego, co działo się poprzednim razem, gdy sam Dani uwierzył, że jest gotowy do gry.

Zinédine Zidane chroni swojego zawodnika. Carvajal od dawna trenuje z kolegami, ale według ABC nie znajdzie się w kadrze na niedzielny mecz z Getafe, choć z powodu kartek zabraknie Nacho i Casemiro, a pod znakiem zapytania stoi występ Toniego Kroosa czy Fede Valverde. Do tego wielu zawodników może odczuwać ogromne zmęczenie po trzech meczach na maksymalnej intensywności w dziewięć dni.  

Carvajala może zabraknąć nie tylko w starciu z Getafe, ale także w najbliższą środę, gdy Królewscy wybiorą się do Kadyksu. Prawdopodobnie Hiszpan wystąpi dopiero 24 kwietnia, gdy na Estadio Alfredo Di Stéfano madrytczycy ugoszczą Betis. Trzy dni później w Valdebebas odbędzie się pierwszy mecz półfinałowy z Chelsea. W ciągu czterech tygodni Los Blancos zagrają o dwa tytuły. Na finiszu rozgrywek Carvajal powinien być już gotowy na sto procent.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!