Advertisement
Menu
/ marca.com

Salah: Czego się obawiam w Realu? Że może wygrać Ligę Mistrzów

Mohamed Salah udzielił wywiadu dziennikowi MARCA na tydzień przed pierwszym meczem ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Przedstawiamy zapis rozmowy z napastnikiem Liverpoolu.

Foto: Salah: Czego się obawiam w Realu? Że może wygrać Ligę Mistrzów
Fot. Getty Images

Co pomyślałeś w pierwszej chwili, kiedy zobaczyłeś rywala Liverpoolu w ćwierćfinale?
Pomyślałem o tym, co będzie dobre, jeśli udałoby nam się awansować do półfinałów.

Chciałeś Realu na tym etapie?
Cóż, nie miałem żadnych preferencji. To ćwierćfinały, dla mnie to obojętne, na kogo byśmy trafili.

Lepiej grać z Realem teraz czy w finale?
Obojętnie, jesteśmy w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów, wszystkie drużyny to prawdziwy top, są bardzo dobre.

Masz szczególną ochotę na rewanż za finał z Kijowa?
Powiedzmy, że mam szczególną ochotę na wygranie meczu i awans do półfinałów. To, co wydarzy się teraz, nie zmieni wyniku finału z Kijowa. To już za nami.

A szczególna motywacja, by zmierzyć się kolejny raz z Ramosem (dziennikarz przypomina o faulu i kontuzji Salaha)?
(śmiech) Tamten mecz już się skończył, więc nie myślę o tym. Myślę o drużynie, wszyscy myślą o swojej drużynie i wszyscy chcą wygrać. To wszystko.

Co się zmieniło w Liverpoolu od tamtego finału z 2018 roku?
Od tamtego momentu wygraliśmy Premier League i Ligę Mistrzów. Jesteśmy mistrzami. To wiele zmienia.

Z tamtego Realu Madryt dziś nie ma już Keylora, Cristiano czy Bale’a. Ten Real jest lepszy czy gorszy od tamtego?
Jest inny. Stracili niektórych wielkich zawodników, jak Cristiano Ronaldo, najlepszego w ich historii, kogoś, kto strzelał bardzo dużo goli. Jednocześnie sprowadzili Hazarda. Eden nie miał szczęścia, był kontuzjowany… Jest inny. Teraz drużyna awansowało do ćwierćfinałów, ma wielkich zawodników, chociaż stracili bramki Ronaldo… Nie potrafię powiedzieć, który Real jest lepszy, po prostu powiem, że są w ćwierćfinale, z pewnością są bardzo dobrze przygotowani i… my też musimy być gotowi, by z nimi zagrać.

Która drużyna znajduje się w lepszej formie przed dwumeczem? Kto jest faworytem?
Myślę, że oba zespoły łapią swoją najlepszą formę. Oba zespoły wygrały dwa ostatnie spotkania w Lidze Mistrzów. Oba zespoły są przygotowane, to szczególne rozgrywki i oba zespoły robią w nich dobrą robotę.

Co cię najbardziej niepokoi w Realu?
Że mogą wygrać Ligę Mistrzów. Grają świetnie w tych rozgrywkach, wygrali je, nie wiem, wiele razy, w ostatnich dziesięciu latach wygrali czterokrotnie. To drużyna, której naprawdę bardzo dobrze gra się w Lidze Mistrzów.

Wybierz zawodnika Realu Madryt, który szczególnie ci się podoba i powiedz dlaczego.
Nie umiem wybrać jednego… Większość z nich to świetni piłkarze. Hazard, z którym mam świetnie relacje, grał bardzo dobrze w Chelsea, ale teraz nie ma szczęścia. Z Luką [Modriciem – dop. red.] również mam wspaniałe relacje, kiedyś się spotkaliśmy. Nie potrafię wybrać jednego, ponieważ to top zawodnicy i top klub.

W swojej karierze strzelałeś coraz więcej bramek, aż stałeś się jednym z najlepszych na świecie. W Hiszpanii dyskutujemy nad tym, czy Vinícius może jeszcze stać się goleadorem czy nie. Jak wyglądał ten proces w twoim przypadku? Z golem trzeba się urodzić? Można to wypracować?
Nie sądzę, że powinni się nim martwić. Ja nie urodziłem się z golem, musiałem bardzo ciężko pracować. Pamiętam, że gdy grałem w Bazylei, to nie potrafiłem zdobywać zbyt wielu bramek. Później odchodziłem do Chelsea, Fiorentiny, Romy… Tam dużo pracowałem z panem Spallettim. Praktycznie codziennie po treningu wołał mnie, razem szliśmy na boisko i ćwiczyliśmy tylko wykończenie, wykończenie, wykończenie. Zrobiłem też boisko w moim ogródku, by pracować nad wykończeniem. On musi tylko pracować, pracować i jeszcze raz pracować. To przyjdzie. Kiedy są okazje, to musi przyjść. Potrzebuje tylko dużo treningów i to przyjdzie naturalnie.

Którego zawodnika Realu Madryt sprowadziłbyś do Liverpoolu?
Myślę, że nasza drużyna jest wystarczająco dobra taka, jaka jest.

Co sądzisz o Zidanie? Pamiętam, że przed trzema laty go chwaliłeś… 
To wielki trener, wygrał trzy Ligi Mistrzów, świetnie radzi sobie z drużyną. Odszedł i wrócił, by pomóc zespołowi kolejny raz wygrywać tytuły. Był jednym z moich idoli, kiedy byłem mały. Jako trener radzi sobie genialnie.

Jak wytłumaczysz ten nieregularny sezon w wykonaniu Liverpoolu po tym, jak zostaliście mistrzami Anglii?
Wydarzyło się wiele rzeczy jednocześnie. Szczęście nie było po naszej stronie. To sprawia, że jeszcze bardziej chcemy wygrać Ligę Mistrzów i mam nadzieję, że to osiągniemy.

Jakie są twoje relacje z Kloppem? Często rozmawiacie?
To normalna relacja dwóch profesjonalistów. Tak mogę to opisać.

Kto bardziej straci na grze bez kibiców? Real bez Bernabéu czy Liverpool bez Anfield?
(Salah niemal nie daje dokończyć dziennikarzowi pytania) Anfield! Myślę, że wszyscy mogą to powiedzieć, Anfield. Tracimy naprawdę dużo bez naszych kibiców. Myślę, że jesteśmy drużyną, która najbardziej cierpi bez swojej publiczności.

Zagrasz na Igrzyskach Olimpijskich?
Niezależnie, co się wydarzy, to wszyscy się zgodzą. Łącznie z moim klubem.

Zaraz skończysz 29 lat. Czego spodziewasz się jeszcze w karierze?
Chcę robić to samo, co robiłem w ostatnich latach. Wygrywać trofea, strzelać gole, pomagać drużynie zdobywać tytuły. To dla mnie najważniejsze.

Widzisz się w innych klubach po czterech latach w Liverpoolu? Zbliża się koniec twojego cyklu?
To nie zależy ode mnie. Zobaczymy, co się wydarzy, ale wolę o tym teraz nie mówić.

Grałeś we Włoszech i w Anglii. Masz ochotę zasmakować hiszpańskiego futbolu?
Chcę grać w piłkę przez wiele lat. Dlaczego nie? Nikt nie wie, co się wydarzy w przyszłości, tak więc… Być może któregoś dnia tak.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!