Advertisement
Menu
/ marca.com

Derby o życie

Potknięcie z Realem Sociedad kompletnie zmienia sytuację Realu Madryt. Królewscy mieli grać w niedzielę z Atlético o fotel lidera. Zamiast tego będą walczyć, by nie przegrać ligi już w marcu.

Foto: Derby o życie
Fot. Getty Images

Real Madryt zaliczył kolejne potknięcie, którego nikt (?) się nie spodziewał. Mogło być dużo gorzej, więc remis w ostatecznym rozrachunku nie jest złym wynikiem. Jednak nie tak to miało wyglądać. Plany były przecież potężne – wyjść na derby, by uderzyć pięścią w stół i objąć pozycję lidera. Wpadka z Realem Sociedad obróciła jednak wszystko o 180 stopni i teraz Królewscy jadą na Wanda Metropolitano z nożem na gardle. Ekipa Simeone ma pięć punktów przewagi i mecz zaległy. Każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie oznaczał dla Los Blancos pożegnanie z La Ligą.

To jest właśnie ta różnica między pokonaniem Realu Sociedad na Di Stéfano i zbliżeniem się na trzy punkty do Atleti, a kolejnym potknięciem u siebie, jak to miało już miejsce z Cádizem, Alavés czy Levante, nie zapominając o zwycięstwie Szachtara w Lidze Mistrzów. Wygranie ligi przy notorycznym gubieniu punktów u siebie to utopia, choć w tym szalonym sezonie niczego nie można wykluczyć. 

Barcelona, która jeszcze nie tak dawno była martwa, ma teraz tyle samo punktów co Real Madryt i może zbliżyć się do lidera. Jeśli w najbliższej kolejce Katalończycy pokonają Osasunę, to na pewno coś zyskają na bezpośrednim starciu madryckich ekip.

Królewscy podchodzili do poniedziałkowego spotkania w dobrych nastrojach. Zanotowali pięć zwycięstw z rzędu, w czterech kolejnych meczach nie stracili gola. W pierwszej połowie ekipie Zidane’a brakowało wykończenia, a w drugiej wyraźnie spuściła z tonu, czego efektem był gol Portu. Los Blancos heroicznie walczyli do końca i w bólach wywalczyli punkt. Być może drużyna potrzebuje właśnie tej wiary przy takiej niemocy w ataku. La Liga jest w grze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!