Advertisement
Menu
/ marca.com

Ramos i Lucas czekają na telefon

Po informacjach na temat przedłużenia umowy Luki Modricia, następni w kolejce pozostają Sergio Ramos i Lucas Vázquez. Obaj czekają na telefon od klubu, by zasiąść do rozmów.

Foto: Ramos i Lucas czekają na telefon
Fot. Getty Images

Obecne umowy Sergio Ramosa i Lucasa Vázqueza, podobnie zresztą jak ta Modricia, wygasają z końcem bieżącego sezonu. Zgromadzenie socios, które miało miejsce przed Świętami, jest dla zarządu punktem wyjścia dla realizacji wielu kluczowych strategii związanych z funkcjonowaniem klubu. Najważniejszym elementem ma być oczywiście przedłużenie kontraktu z kapitanem. Za aprobatą socios, włodarze mogą nadać kształt planom na najbliższy okres. Ramos nigdy nie ukrywał chęci zakończenia kariery w Realu Madryt i znajome są jego żądania ekonomiczne. Teraz wreszcie można poznać odpowiedź klubu.

Wszystko z pewnością zostanie rozwiązane, w jedną lub drugą stronę, gdy kapitan spotka się z prezesem klubu w cztery oczy, bez żadnych pośredników. Obaj pozostają w najbliższych relacjach od przeszło piętnastu lat i świetnie się znają. Zamysł, jaki ma dyrekcja klubu, jest taki, by zawodnicy od pewnego wieku rokrocznie odnawiali swoje umowy. Sergio Ramos chciałby otrzymać dłuższy kontrakt, mając dzięki temu pewne gwarancje dotyczące swojej przyszłości.

W Madrycie z kolei wszyscy chcą, by kapitan był kluczowym elementem zespołu, ale sytuacja ekonomiczna spowodowana pandemią i polityka dotycząca zawodników powyżej 30. roku życia sprawia, że negocjacje mogą być nieco trudniejsze. Temat nowego kontraktu Ramosa był elementem martwiącym kibiców Królewskich. Sam klub zastanawia się, czy zrobić wyjątek od swojej jasnej polityki, biorąc pod uwagę zasługi Hiszpana dla klubu i jego obecny poziom sportowy. Obie strony chcą dojść do porozumienia i najpewniej do niego dojdą, choć trzeba też pamiętać, że czas cały czas płynie i margines na negocjacje jest coraz mniejszy. 

Lucas Vázquez z kolei zostawił daleko za sobą wszelkie zło, które sprawiało, że wielu kibiców widziało go poza klubem. Wychowanek Królewskich potrafił odwrócić sytuację i obecnie ma za sobą aż czternaście meczów z rzędu, w których wychodził w pierwszym składzie, prezentując naprawdę wysoki poziom. Jego umowa również wygasa z końcem czerwca, ale to do włodarzy klubu należy decyzja, czy podjąć działania w kierunku jej przedłużenia. Latem 2019 roku pojawił się temat nowego kontraktu dla niego, ale już rok później był jednym z transferibles, czyli tych, których klub był gotów sprzedać. Obecnie wiele zależy od ostatecznej decyzji działaczy i ostatnie tygodnie z pewnością działają na jego korzyść, szczególnie wobec małego wkładu Odriozoli, ale wciąż niczego nie można być pewnym.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!