Wywiad z Arrigo Sacchim

Czy tak Pan wyobrażał sobie ten klub?
W niektórych rzeczach jesteśmy pierwsi na świecie. To pewne. W innych możemy uczynić duże postępy.

w aspekcie sportowym czy organizacyjnym?
Trudno mi powiedzieć. Zawsze jest możliwość podnoszenia poziomu. W niektórych sprawach jesteśmy na maksimum, lecz w innych jest możliwość poprawy

Czy jest Pan usatysfakcjonowany tym co robi?
Tak, mam fantastyczne relacje z całym światem. Fundamentalną sprawą dla mnie jest zaufanie prezydenta, jest ono niezbędne.

I naprawdę je Pan ma?
Zawsze miałem szczęście jeżeli chodzi o szefów we wszystkich klubach, w których byłem zatrudniony. Miałem zaufanie, które mam, zawsze pozwalano mi pracować i robiliśmy to wspólnie.

Mówi się, że nie jest łatwo współpracować z prezydentem, czy to prawda?
Jest to osoba, która ma wspaniałą osobowość, jak wszyscy wpływowi ludzie. Dobrą stroną jest to, że wie co to samokrytyka. Jestem przyzwyczajony do pracy ze znanymi osobowościami. Był moment, kiedy pracowałem dla Agnelli i gazety La Stampa oraz dla Berlusconi’ego w telewizji. Zawsze miałem zaufanie wszystkich. (...)

Czy uważa Pan, że ta drużyna ma potencjał, żeby być taką jaką byłą kiedyś?
Wierzę, że tak. Co więcej, myślę, że największym wzmocnieniem tego sezonu będzie inteligencja piłkarzy. Widzieli jaka była sytuacja i są pierwszymi, którzy chcą to wszystko poprawić. Grupa, którą mamy jest potężna, ale musimy popracować nad niektórymi aspektami. Prezydent to wie.

Jak Pan postrzega aktualną kadrę?
W piłce nożnej jest kilka zasad, które musza być przestrzegane, a pierwszą z nich jest, że piłkarz powinien grać na pozycji, na której czuje się najlepiej. W innym przypadku nie pokaże pełni swoich umiejętności. Drugą jest to, że trzeba sprowadzać piłkarzy, którzy uzupełniają się nawzajem, a trzecią, że będą mieli możliwość wykazać się w całym przedsięwzięciu. Jeśli tak zrobimy, to wszystko będzie funkcjonować. Tutaj aktualnie mamy dobry zespół z wyjątkowymi piłkarzami (...). Będą musieli znaleźć odpowiedź dlaczego tak dobrzy piłkarze nic nie zdobyli w ciągu ostatnich dwóch lat.

Wierzy Pan w nich?
Tak, ponieważ oprócz piłkarzy są to normalne osoby, które muszą zdać sobie sprawę z tego, że w momencie braku sukcesów jest możliwość podniesienia jeszcze bardziej poziomu. Jeśli tak nie zrobią to jesteśmy martwi.

Mówi się o sprowadzeniu nowych piłkarzy, takich których chce trener...
Zespół ma więcej lub mniej. Będzie brakowało piłkarza lub dwóch. Nic więcej.

Brakowało w kontekście życzeń trenera?
Słuchamy trenera i prezydent bardzo dobrze zna opinię zarówno naszą, jak i szkoleniowca

Po obejrzeniu pierwszych spotkań i ściągnięciu Zidane’a z lewej flanki brakowało go na tej pozycji.
Brakowało nam lewej strony, to prawda. Gravesen grał dobrze i może to z powodzeniem robić, ale musimy trzeźwo spojrzeć na sprawę. Musimy zrobić coś więcej. Prezydent to spróbuje. Zapewniam.

A Robinho? Był Pan pierwszy, który zwrócił na niego uwagę będąc w Parmie.
To wspaniały piłkarz. Jeśli wiemy gdzie gra, nie żadnej potrzeby umieszczać go na innej pozycji. Jeśli jest szczególna konieczność, musi być możliwość umieszczenia go na każdej pozycji, ale jeśli nie... Piłkarze powinni grać tam, gdzie najbardziej im to odpowiada.

Dlaczego Zizou zanotował w poprzednim sezonie taki spadek formy?
Wie, że nie może grać sześćdziesięciu spotkań. Powiedział, że wolałby zagrać trzydzieści meczów na najwyższym poziomie (...). Jest wielkim piłkarzem i trener będzie w stanie umieścić go na najlepszej możliwej pozycji.

Przybycie Paula Garcii było zaskoczeniem dla fanów, czy również dla Sacchi’ego?
Jest to piłkarz, który nie zawsze podążał spektakularna ścieżkąW każdym przypadku będzie to piłkarz użyteczny dla zespołu, ponieważ mamy szalony kalendarz. Będziemy mieli jedynie pięć tygodni bez spotkań we wtorek lub w środę.

Czy umowy z Casillasem i Helguerą zostaną przedłużone?
Mamy idee i nie widzę żadnych problemów.