Advertisement
Menu
/ as.com

Swobodny spadek Benzemy

Trwa fatalny sezon Francuza

Karim Benzema wciąż przebywa w stanie swobodnego spadku. Ten sezon zaczął się źle dla Francuza, bo od kontuzji mięśniowej, której nabawił się już w sierpniu. Historia powtórzyła się też na początku tego roku. W obu przypadkach napastnik mógł jednak liczyć po powrocie na bezgraniczne zaufanie Zinédine'a Zidane'a, które do dziś nie znajduje żadnego odzwierciedlenia w liczbach. Wychowanek Lyonu zdobył w tym sezonie ligowym tylko dwie bramki, a w sumie sześć, jeśli policzymy trafienia we wszystkich rozgrywkach. Bardzo znikomy bagaż goli, który nie przystoi „dziewiątce” Realu Madryt.

To najgorszy sezon Benzemy, odkąd trafił do stolicy Hiszpanii. W kampanii 2010/12 również miał na tym etapie dwa gole w La Lidze, ale zdobył jedenaście bramek we wszystkich rozgrywkach. Wcześniej gorsze wyniki notował jedynie w swoim pierwszym sezonie w Madrycie, gdy o tej samej porze miał siedem bramek w lidze i dodatkowo jedną zdobytą w Lidze Mistrzów, ale wówczas często ustępował miejsca w składzie Gonzalo Higuaínowi. W tym sezonie daleko mu do wyników z kampanii 2015/16, gdy o tej porze miał siedemnaście goli w Primera División (dwadzieścia jeden wszędzie) czy 2011/12, gdy trafił w lidze dziesięciokrotnie i osiemnastokrotnie we wszystkich rozgrywkach. Nawet w ubiegłym sezonie, za który spadała na niego fala krytyki, a lepiej prezentował się Álvaro Morata, miał na tym etapie pięć bramek (dwanaście wszędzie).

Żeby zrozumieć, jak fatalny jest to sezon dla Benzemy, wystarczy napisać, że ostatniego ligowego gola strzelił w meczu z Málagą, który został rozegrany pod koniec listopada, czyli dwa i pół miesiąca temu. Susza, która od tamtego czasu nie przeszkodziła mu w tym, by rozpocząć od początku pięć z sześciu ligowych meczów, na które był gotowy do gry. Jeśli Karim utrzyma obecną średnią, ten sezon może skończyć z trzema, może czterema golami, co byłoby wręcz skandalicznym wynikiem.

Zestawienie Benzemy z innymi snajperami na Starym Kontynencie wygląda katastrofalnie. Karim ma na swoim koncie 6 bramek, gdy Harry Kane zdobył ich 31, Edinson Cavani i Mohamed Salah po 28, Leo Messi i Neymar po 27, Ciro Immobile 26, Robert Lewandowski 25, Mauro Icardi 24 czy Pierre-Emerick Aubameyang 22. Wielu z tych zawodników było i nadal jest łączonych z Realem Madryt. Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, być może któryś z nich zastąpi latem Karima. Bernabéu ma już dosyć Francuza i trudno wyobrazić sobie, by ten mógł odzyskać zaufanie kibiców, którzy wygwizdują go już nawet wtedy, gdy dopiero pojawia się na boisku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!