Advertisement
Menu
/ as.com

James: Nie wiem, czy wrócę do Realu

Wywiad z kolumbijskim pomocnikiem

James Rodríguez, dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu wywalczył sobie uznanie w oczach Juppa Heynckesa i został niepodważalnym członkiem pierwszego składu Bayernu. Bawarczycy są ekipą, która zajmuje pozycję lidera Bundesligi i zakwalifikowała się do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Kolumbijczyk występował już na kilku pozycjach za kadencji niemieckiego trenera i jak do tej pory, radzi sobie naprawdę świetnie.

Wypożyczony z Realu Madryt pomocnik udzielił wywiadu Noticias Caracol, w którym poruszył tematy swojej obecnej sytuacji, adaptacji w Niemczech czy ewentualnego powrotu do stolicy Hiszpanii. Odniósł się także do słów Cristiano Ronaldo, który zasugerował, jakoby Los Blancos byli silniejsi z nim, Moratą i Pepe.

– Moje wstrząśnienie mózgu przeciwko Borussi Mönchengladbach? To było bardzo dziwne. Wszedłem na boisko po rozpoczęciu drugiej połowy i przegrywaliśmy 0:2, ale ja tego nie pamiętałem. Koledzy mi powiedzieli jaki jest wynik, a ja na to: „0:2? Kiedy?”. To było zaskakujące, ale po dniu czy dwóch już wszystko było w porządku.

– Skrzydłowy? Grałem na tej pozycji w Madrycie za Ancelottiego czy Zidane'a. Różnica jest taka, że tam grałem z Modriciem i Kroosem, a tutaj z Javim Martínezem i Vidalem. W takiej konfiguracji mogę zrobić dużo więcej, mieć większy wpływ na grę. To dla mnie wielka radość, że mogę rozegrać 6 pełnych spotkań z rzędu po takim czasie. Pékerman chce, abym w reprezentacji grał nieco wyżej, może jako podwieszony napastnik, ale ja czuję się dobrze na wielu pozycjach.

– Słowa Cristiano? Przechodzili wtedy przez zły moment i czasem mówi się słowa, których się nie powinno mówić. Myślę, że Real Madryt ma wystarczająco dobrych zawodników, aby zanotować kolejny świetny sezon. Wyjdą z tej sytuacji, bo mają wielkich zawodników i całkowicie ich na to stać. Zostawiłem w Madrycie wielu przyjaciół i kiedy tylko mogę, oglądam ich mecze. Utrzymuję kontakt z Ramosem, Benzemą i Marcelo.

– Powrót do Realu? Nie wiem. Teraz myślę tylko o Bayernie. Jestem tu wypożyczony na dwa lata. Przechodzimy przez bardzo dobry moment i chcę się tym cieszyć.

– Moja nauka niemieckiego? Uczę się krok po kroczku, ale ten język jest zajebiście trudny. W drużynie jest pięciu zawodników, którzy mówią po hiszpańsku, poza trenerem. Z Lewandowskim rozmawiam łamanym angielskim, ale się dogadujemy. Wszyscy koledzy są naprawdę świetni, to doskonale rozumiejąca się grupa. Niemcy są raczej poważni, ale jak w szatni coś się dzieje, to jasne, że to ludzie z Ameryki Południowej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!